Tu nauczyłam się wszystkiego

Katarzyna Matejek

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 16/2017

publikacja 20.04.2017 00:00

Jak w każdym szanującym się domu, i w tym panują zasady. Nie wszystko tu wolno, nie o każdej godzinie, nie po swojemu. Jaki jest Dom Samotnej Matki?

Dyżurująca w kuchni mama gotuje z synkiem na ramieniu. Trudne? Owszem, ale we własnym domu robiłaby dokładnie to samo.         Dyżurująca w kuchni mama gotuje z synkiem na ramieniu. Trudne? Owszem, ale we własnym domu robiłaby dokładnie to samo.
Katarzyna Matejek /FOTO GOŚĆ

Kamienica na ul. Wojska Polskiego w Koszalinie liczy 1000 m kw. Dwa piętra, piwnica i ogród kryją niełatwe historie: rozterki matek, które wbrew „zdrowemu rozsądkowi” zdecydowały się urodzić dziecko, samotność „dzieciatych” córek wyrzuconych za drzwi, bezrobocie, życie w cieniu alkoholu, przemocy i wykorzystywania seksualnego; krótko mówiąc – historie kobiet opuszczonych przez tych, od których należała im się troska, ochrona, czułość. O to starają się zadbać inni. Tę misję podjęły siostry ze Wspólnoty Dzieci Łaski Bożej. Wzięły pod skrzydła dom „Dar Życia”, będący darem miasta dla Ojca Świętego Jana Pawła II, przekazany Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej 31 maja 1991 r., w przeddzień wizyty papieskiej w Koszalinie. Od tego czasu DSM uratował wiele istnień, nie tylko chłopca, który na początku stycznia 2016 r. trafił do okna życia znajdującego się na parterze placówki.

Nie w smak

Życie w DSM to nie wczasy. To wdrażanie w codzienność życia każdej matki i gospodyni. Dlatego trzeba wstać rano (stawić się na śniadanie o 8.00, co dla niektórych jest katorgą), ugotować obiad (dyżur kucharki przechodzi kolejno na każdą z domowniczek), posprzątać dom (dwa piętra, piwnica, łazienki, kuchnia, jadalnia). Bywa nie w smak? Bywa. Początkowo było nie w smak Justynie. Wybuchowa, nie mogła się zgodzić z wymaganiami, ze współlokatorkami. Trochę trwało, nim doceniła nowy, uporządkowany styl życia. Nawet to, że musiała otworzyć portfel i zapłacić karę za przeklinanie. Dwukrotnie, i to nie złotówkę, tylko po piątaku, bo zaklęła przy dziecku.

Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.