Malarz w służbie Miłosierdzia

Karolina Pawłowska

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 18/2017

publikacja 04.05.2017 00:00

Choć to jedno z najbardziej znanych dzieł na świecie, o jego twórcy wiadomo niewiele.

▲	Ks. Piotr Szweda i Irena Metkowska byli gośćmi spotkania zorganizowanego  przez szczecinecki oddział Civitas Christiana i parafię mariacką. ▲ Ks. Piotr Szweda i Irena Metkowska byli gośćmi spotkania zorganizowanego przez szczecinecki oddział Civitas Christiana i parafię mariacką.
Karolina Pawłowska /Foto Gość

Stara się to zmienić ks. dr Piotr Szweda, saletyn, badacz życia i twórczości Adolfa Hyły. Opowiadał o nim w Szczecinku, gdzie odnalazł się jeden z zaginionych wizerunków Jezusa Miłosiernego stworzony przez malarza.

Boski lekarz

To najbardziej rozpoznawalny wizerunek odzwierciedlający wizję Bożego Miłosierdzia. Obraz, przed którym modlą się pielgrzymi w Łagiewnikach, jest trzecim wizerunkiem stworzonym przez Hyłę. – W pierwszych latach II wojny światowej, w kaplicy Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach zaczęło się rozwijać nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego, na które uczęszczał również Adolf Hyła. Podjął wówczas decyzję o namalowaniu obrazu Jezusa Miłosiernego jako wotum za doznane łaski i ocalenie życia – opowiada ks. Piotr Szweda.

Dostępne jest 17% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.