Za tych, co na morzu

Karolina Pawłowska

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 48/2017

publikacja 30.11.2017 00:00

Morski żywioł odciska swoje piętno także na nadmorskich parafiach. W wypominkowych modlitwach nie brakuje tu prośby za tymi, którzy odeszli na wieczną wachtę.

W modlitwie w darłowskim kościele pomagał szkolny zespół szantowy Niezbędny Balast. W modlitwie w darłowskim kościele pomagał szkolny zespół szantowy Niezbędny Balast.
Karolina Pawłowska /Foto Gość

Ustczanie w ich intencji modlili się w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela i na przykościelnym placu przy krzyżu, zamykając w ten sposób świętowanie parafialnego odpustu. Wspominali wciąż bolesne tragedie, które odebrały im bliskich. – Prosimy i za naszych parafian, marynarzy, rybaków, jak i za turystów – mówi ks. Przemysław Tymecki. Ustecki wikariusz jest także duszpasterzem apostolatu modlącego się od wielu lat za dusze w czyśćcu cierpiące nie tylko w listopadzie, ale przez cały rok. Od kilku lat przy parafialnym odpuście na specjalnym nabożeństwie szczególnie wołają „za swoimi”: bliskimi, przyjaciółmi, sąsiadami.

Dostępne jest 19% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.