Z potrzeby czegoś więcej

Karolina Pawłowska

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 11/2018

publikacja 15.03.2018 00:00

Co miesiąc odrywają się od przyziemnych spraw i wznoszą się na wyżyny. Dosłownie. Ponad codzienność wynosi ich… winda.

Gościem spotkania była s. Sara Gryniewiecka, ze Wspólnoty Sióstr Uczennic Krzyża. Gościem spotkania była s. Sara Gryniewiecka, ze Wspólnoty Sióstr Uczennic Krzyża.
Karolina Pawłowska /Foto Gość

Jadą nią w gościnne progi Muzeum Diecezjalnego, ponad sklepienie kołobrzeskiej bazyliki.

Jak raz się rozsmakujesz...

Siostra Sara Gryniewiecka zaprasza na spotkanie z lectio divina. – Niemożliwe jest wyruszenie w tę drogę bez Ducha Świętego i bez Jej prowadzenia – mówi Uczennica Krzyża, wskazując na towarzyszącą spotkaniu ikonę Matki Bożej. – Kiedy zaprasza się Maryję do swojego życia, ma się pewność, że Ona nie poprowadzi żadną inn drogą niż tą, która prowadzi do Jej Syna – dodaje i zaprasza do modlitwy, która poprzedzi zasłuchanie w wybrany fragment Ewangelii: – Za pośrednictwem Maryi będziemy przyzywać Ducha Świętego, żebyśmy mogli usłyszeć słowo przeznaczone dla nas. Skoro Bóg przyprowadził was tutaj tego wieczoru, to nie jest przypadek. Kilkanaście osób pogrąża się w krótkiej modlitwie, a potem wygodnie rozsiada na krzesełkach. Mroźna aura wystawia wprawdzie uwagę na próbę, ale niedogodnościom zaradzą przywiezione dla uczestników ciepłe kocyki i gorąca herbata. Katarzyna i Stanisław Motasowie o Spotkaniach na wieży usłyszeli w niedzielnych ogłoszeniach. Formują się w Domowym Kościele i do lektury słowa Bożego przekonywać ich nie trzeba.

Dostępne jest 25% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.