Stroma droga ku pojednaniu

Katarzyna Matejek Katarzyna Matejek

publikacja 19.03.2018 13:52

80 pątników zmierzyło się z ciężarem własnych grzechów, niosąc plecak obładowany 7-kilogramowym balastem podczas Drogi Krzyżowej na Górkę Narciarza.

Stroma droga ku pojednaniu Podczas drogi na Górkę Narciarza uczestnicy rozważali dar pojednania. Archiwum organizatora

17 marca odbyła się pierwsza Droga Krzyżowa na słupski stok w Lasku Południowym zwany Górką Narciarza. Pomysł zrodził się w głowie komandora Dariusza Kloskowskiego, który razem z parafią Kantego organizuje liczne wydarzenia sportowe. Tym razem była to 5-kilometrowa Droga Krzyżowa z 7-kilogramowym obciążeniem.

- Wiem, że nie każdy, kto chce, ma możliwość, żeby pójść na Ekstremalną Drogę Krzyżową. Stąd propozycja podobnej, angażującej i wymagającej wysiłku pielgrzymki - wyjaśnia cel inicjatywy ks. Łukasz Bikun z parafii pw. Św. Jana Kantego w Słupsku.

Pokutną drogę pod górę uczestnicy rozpoczęli Mszą św. w kościele św. Jana Kantego, gdzie przybyli z plecakami obciążonymi balastem. - Niesiemy te siedem kilogramów na znak siedmiu grzechów głównych - wyjaśnia ks. Bikun. Balastem były m.in. produkty spożywcze na rzecz podopiecznych Caritasu, które trafią do nich w paczkach świątecznych.

Stroma droga ku pojednaniu   Balastem były m.in. produkty spożywcze na rzecz podopiecznych Caritasu, które trafią do nich w paczkach świątecznych. Archiwum organizatora Wymiar duchowy "Drogi krzyżowej ku pojednaniu" kierował uczestników ku jedności i przebaczeniu.

- Podczas drogi na Górkę Narciarza rozważaliśmy dar pojednania. Chodzi przede wszystkim o to najważniejsze pojednanie, z Panem Bogiem. Ale także pojednanie z sobą samym i drugim człowiekiem, ponieważ one do jedności z Bogiem prowadzą - powiedział ks. Bikun.

Droga była ciężka, a szczególnie najbardziej stromy odcinek między stacjami XII i XIII. Wówczas uczestnicy przeżyli symboliczny moment pojednania - podali sobie ręce. Tam też, aby to wydarzenie na dłużej zostało w ich pamięci, otrzymali pamiątkowy medal "Drogi Krzyżowej ku pojednaniu".

Stacja XIV i zakończenie nabożeństwa odbyły się w drodze powrotnej. Po pięciokilometrowej wędrówce pokutnicy zebrali się koło kościoła na ognisku i religijno-biesiadnym śpiewaniu.

Górka Narciarza to stok w Lasku Południowym na obrzeżach Słupska. Przeżywała lata świetności w latach 80. Wielu miłośników narciarstwa korzystało z wyciągów orczykowych (najdłuższy mierzył 200 m) i toru saneczkowego.