Przecież jestem kobietą...

xwp

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 16/2018

publikacja 19.04.2018 00:00

Obok kościoła Mariackiego w Szczecinku stanął mammobus. Na badania w mobilnym gabinecie zarejestrowało się ponad 60 kobiet. Wśród nich było 8 sióstr zakonnych.

◄	Badanie wykrywa raka, który nie daje jeszcze objawów, jak mówi Jolanta Ignatowicz. ◄ Badanie wykrywa raka, który nie daje jeszcze objawów, jak mówi Jolanta Ignatowicz.
ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość

Siostry mogły przejść badania mammograficzne przy okazji swojego spotkania wielkanocnego, które odbyło się 14 kwietnia w Szczecinku. – Bardzo ucieszyłam się, że dosłałyśmy taką propozycję. My, kobiety, zwykle nie jesteśmy do tych badań nastawione zbyt entuzjastycznie. Boimy się diagnozy i tego, że z badaniem wiąże się pewien dyskomfort – mówi s. Gabriela Olecka, pallotynka, diecezjalna referentka ds. życia konsekrowanego. – Miałam w swoim życiu taki medyczny epizod. Usunięto mi guza piersi, który na szczęście okazał się łagodny. Jestem pod stałą kontrolą, dlatego dla mnie jest to normalne, że powinno się przechodzić takie badania. Profilaktyka jest bardzo ważna. To sposób na dbanie o zdrowie, które jest przecież darem Bożym – dodaje pallotynka.

Dostępne jest 49% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.