Na ratunek - przy muzyce mistrzów

Katarzyna Matejek Katarzyna Matejek

publikacja 20.05.2018 22:48

Haendel i Mozart swoją twórczością oprawili wieczór, podczas którego zebrano środki na budowę hospicjum w Pile.

Na ratunek - przy muzyce mistrzów Rozpoczęcie budowy to ważny etap realizacji naszego marzenia. Czujemy satysfakcję, że jednak się zaczęło - powiedział dr Wiszniewski. Katarzyna Matejek /Foto Gość

Pilanie odpowiedzieli na zaproszenie Towarzystwa Pomocy Chorym im. Sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej w Pile i przybyli 20 maja do Regionalnego Centrum Kultury na Polską Operę Królewską. Bilety-cegiełki na koncert wsparły rozpoczętą właśnie budowę pilskiego hospicjum stacjonarnego.

Większość miejsc na sali było zajętych. Ze względu na charakter koncertu zmieniono nieco jego repertuar i melomanów przywitała aria z oratorium "Mesjasz" Haendla.

Dr Paweł Wiszniewski, lekarz specjalista chorób wewnętrznych i hematologii, prezes zarządu TPCh cieszy się, że dzięki zbiórkom publicznym i z 1 proc. towarzystwu udało się zebrać środki na wkład własny niezbędny do realizacji inwestycji ze środków unijnych. - Uważam że 1 200 tys. złotych co całkiem niezły wynik. To pokazuje dobry odbiór budowy hospicjum - mówi. Zauważa, jak wielu ludzi sprzyja projektowi. - Czujemy przychylność ze strony władz miasta, a przede wszystkim ze strony społeczeństwa.

Niedawno ruszyły pierwsze prace ziemne - ogrodzono teren budowy, pracują już koparki. - Rozpoczęcie budowy to ważny etap realizacji naszego marzenia. Czujemy satysfakcję, że jednak się zaczęła. Na finał radości z tego faktu trzeba poczekać do czasu, gdy przyjmiemy pierwszego pacjenta - powiedział dr Wiszniewski.

Zdzisława Ratajczak, zaangażowana w prace TPCh, wielokrotnie przeprowadzała zbiórki na rzecz hospicjum. Zauważyła, że pilanie są szczodrzy, a najbardziej - co ją zaskoczyło - rodziny z dziećmi. Tym razem jej wkładem w dzieło budowy było przekonanie najbliższych, by zechcieli niedzielny wieczór spędzić w RCK. - Cieszymy się, bo budowa, na którą tak długo zbieraliśmy, już się zaczyna. Mamy nadzieję, że wszystko pójdzie szybko, a potem, że uda nam się placówkę wyposażyć.

Według planów TPCh w pilskim hospicjum znajdzie się miejsce dla 40 pacjentów. Placówka będzie prowadzić opiekę nie tylko nad terminalnie chorymi, ale także nad osobami cierpiącymi na choroby przewlekłe.

W budynku otoczonym parkiem z ogrodem, będą w nim funkcjonowały różne poradnie zdrowotne, m.in. rehabilitacyjna, psychologiczna (zarówno dla pacjentów jak i ich bliskich), a także hostel dla rodzin pacjentów oraz wypożyczalnia sprzętu medycznego.