Z głowy, przez serce, w ręce

ks. Wojciech Parfianowicz ks. Wojciech Parfianowicz

publikacja 09.06.2018 14:50

Bp Edward Dajczak pobłogosławił plac budowy pilskiego hospicjum stacjonarnego. W fundamenty wmurowano akt erekcyjny.

Z głowy, przez serce, w ręce Piła, 9 czerwca: wmurowanie aktu erekcyjnego w fundamenty nowego hospicjum. Bp Edward Dajczak i prezydent Piły Piotr Głowski ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość

Na działkę znajdującą się przy ul. Królewskiej robotnicy weszli w połowie maja. Już widać pierwsze efekty ich pracy.

Podczas uroczystości pobłogosławienia placu budowy zebrani mogli usłyszeć historię działalności Towarzystwa Pomocy Chorym im. Sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej, które prowadzi inwestycję.

Jak mówi dr Paweł Wiszniewski, lekarz, prezes zarządu towarzystwa, przez lata jego działalności dzięki darowiznom z 1 procenta oraz zbiórkom prowadzonym przy różnych okazjach na budowę hospicjum udało się zebrać ponad milion złotych. Z dotacji unijnych pozyskano 5,5 miliona. Wciąż brakuje około miliona złotych.

- Musimy zrobić wszystko, żeby hospicjum w Pile jak najszybciej stanęło; żeby ludzie, którzy bez naszej miłości i profesjonalnej opieki nie mogą żyć, żyli; żeby każdy chory, który tu trafi, z wdzięcznością mówił: "Tutaj mnie kochają". Hospicjum to piękne miejsce dla życia - powiedział bp Edward Dajczak.

Komentując odczytany fragment Ewangelii o miłosiernym Samarytaninie, ordynariusz diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej powiedział: - Uczeni w piśmie chcieli dyskutować z Jezusem o zasadach. Jezus tę dyskusję z głowy przeniósł przez serce w ręce. Na pytanie: "A kto jest moim bliźnim?" odpowiedział: "Nie pytaj, kto jest twoim bliźnim, tylko ty stań się bliźnim dla drugiego". Stajemy się bliźnimi dla tych, którzy potrzebują naszej miłości. Nie ma piękniejszej sprawy nad tę.

Na uroczystości, oprócz członków TPCh oraz przedstawicieli pilskiego duchowieństwa, obecni byli także samorządowcy z prezydentem Piły Piotrem Głowskim i starostą pilskim Eligiuszem Komarowskim na czele oraz lokalni parlamentarzyści.

W diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej hospicja stacjonarne funkcjonują obecnie w Koszalinie, Słupsku, Kołobrzegu oraz Darłowie. Placówka darłowska jest prowadzona przez Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej. Bp Edward Dajczak niedawno pobłogosławił hospicjum stacjonarne przy parafii pw. św. Franciszka w Szczecinku. Placówka już niedługo przyjmie pierwszych pacjentów.