Ociosać i ocalić

ks. Wojciech Parfianowicz

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 26/2018

publikacja 28.06.2018 00:00

Żeby nim zostać, nie wystarczy po prostu chcieć. Poza tym nie każdy musi stać się piłkarzem, żeby być dobrym sportowcem. Ten dom jest po to, żeby dobrze zacząć.

Ważnym czynnikiem formacyjnym jest przebywanie ze sobą. – Wspólnota wiele komunikuje – mówi  ks. Suchorab. Ważnym czynnikiem formacyjnym jest przebywanie ze sobą. – Wspólnota wiele komunikuje – mówi ks. Suchorab.
ks. Wojciech Parfianowicz

Co mówią jego mieszkańcy? – Po raz pierwszy karmiłem chorego człowieka. – Nigdy wcześniej nie miałem na nogach nart. – Wcale nie tęskniłem za komórką w kieszeni. – Na studiach tego nie było. – Po 20 latach zaczynam poznawać siebie. Co te wypowiedzi mają wspólnego z kapłaństwem? Bardzo wiele. Ksiądz nie jest bowiem unoszącą się lekko nad ziemią duchową istotą, ale człowiekiem z krwi i kości. Dom Formacyjny św. Jana Pawła II w Szczecinku, w którym kandydaci zgłaszający się do seminarium duchownego przeżywają rok propedeutyczny, pomaga położyć solidne fundamenty pod formację do kapłaństwa. W Polsce to pionierski projekt. O co w nim chodzi?

Między światami

Kończy się 6. rok działalności domu. Pierwsi jego absolwenci właśnie przyjęli święcenia diakonatu. W koszalińskim seminarium nie ma już więc kleryków, którzy by nie przeszli przez rok propedeutyczny. To dobry moment na pierwsze podsumowanie. Dlaczego przed sześciu laty biskup koszalińsko-kołobrzeski zdecydował się zmienić reguły formacji, dodając jeden rok? Przecież księży jest coraz mniej. Czy nie potrzeba więc uproszczenia i przyśpieszenia formacji zamiast jej rozbudowywania i wydłużania? Kiedyś kurs wstępny trwał 3 tygodnie. Tyle wystarczało. Co się zmieniło? – To znak czasów. Przeskok, jaki dzisiaj obserwujemy między światem a rzeczywistością seminaryjną jest większy niż przed laty. Dlatego potrzeba aż roku, żeby stopniowo w nią wejść – mówi ks. dr Radosław Suchorab, moderator roku propedeutycznego. Wśród przyczyn powiększającego się rozdźwięku „między światami” kapłan wymienia m.in. wpływ rzeczywistości wirtualnej, deficyty rodzinne i mniejszą niż kiedyś wychowawczą rolę szkoły.

Dostępne jest 20% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.