Uczniowie, ich rodzice i nauczyciele oraz wszyscy, których poruszył apel o wsparcie leczenia koszalińskiej nauczycielki, przygotowali kilkugodzinną imprezę dobroczynną.
Mateusz Woźniak z dumą prowadzi pchli targ.
ZDJĘCIA Katarzyna Matejek /Foto Gość
Już od rana 14 lipca na boisku Szkoły Katolickiej w Koszalinie wrzało – przygotowywano scenę, miejsca do siedzenia i stoiska. To tylko część prac, których pod kierownictwem Fundacji „Pokoloruj Świat” podjęli się rodzice, nauczyciele i znajomi Izabeli Karpy, nauczycielki, która wymaga pilnej i kosztownej operacji ratującej życie.
Występy klaunów, tancerzy i sportowców, atelier historyczne, potańcówka w rytmie disco polo, giełdy, aukcje i stoiska z pysznościami – na boisku „katolika” nie można się było nudzić. Oprócz uczniów szkoły, ich rodziców, nauczycieli i znajomych pani Izabeli w akcję zaangażowali się również członkowie Caritas parafii pw. Ducha Świętego oraz grup i wspólnot kościelnych, prawnicy, przedstawiciele zawodów medycznych i mediów, niepełnosprawni, a także pasjonaci historii. Dochód z działań ich wszystkich wesprze leczenie koszalińskiej nauczycielki.
Dostępne jest 21% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.