Piękno, czyli co?

ks. Wojciech Parfianowicz

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 34/2018

publikacja 23.08.2018 00:00

Architektura? Wykończenie? Obrazy? Wyposażenie? W świątyni to wszystko jest ważne, tworzy nastrój, pomaga w modlitwie. Byleby nie zabrakło tych, którzy się modlą.

Bp Edward Dajczak pobłogosławił nowe witraże 10 sierpnia. Bp Edward Dajczak pobłogosławił nowe witraże 10 sierpnia.
ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość

Budowa kołobrzeskiej świątyni pw. Miłosierdzia Bożego trwa od lat. Pierwszą Eucharystię sprawowano w niej 24 lipca 2016 roku. Kościół jest praktycznie wykończony, choć ciągle pojawiają się w nim nowe elementy wystroju – tym razem pierwsze witraże oraz organy.

Ważniejsze pełne ławki

Witraże w oknach od strony północnej przedstawiają czterech ewangelistów, a od strony południowej – patronów diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, czyli św. Wojciecha i św. Maksymiliana. Organy to duży 30-głosowy instrument, sprowadzony z Kopenhagi. Pierwotnie miały zostać zainstalowane w kołobrzeskiej bazylice, ale okazało się to niemożliwe.

Dostępne jest 17% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.