Prace w najważniejszym kościele w diecezji postępują zgodnie z planem. – Taka jest teraz nowa suknia, nowa szata naszej świątyni – mówi ks. Henryk Romanik, katedralny proboszcz i diecezjalny konserwator zabytków.
Fragment jednego z łuków ze zrekonstruowaną polichromią.
ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość
Po wejściu do katedry w jej obecnym stanie, czyli po wykonaniu szeregu prac przy sklepieniach i na ścianach, uwagę zwraca znaczne rozjaśnienie się wnętrza świątyni.
Konserwatorski projekt odnowienia wnętrza katedry przewidywał bowiem, na podstawie badań, próbę zrekonstruowania jej pierwotnej kolorystyki. Zanim przystąpiono do remontu, przeprowadzono gruntowne badania tego, co pozostało na sklepieniach, łukach i podłuczach, pod filarami i na nich.
Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.