Dwa dni, tysiące wiernych i wiele ważnych słów

Katarzyna Matejek

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 38/2018

publikacja 20.09.2018 00:00

Usłyszeli je i młodzi, którzy zgromadzili się 15 września na polach w Skrzatuszu, i dorośli, którzy nazajutrz przybyli tu w dorocznej pielgrzymce ze wszystkich stron diecezji.

▲	Tłumy pątników uczestniczyły 16 września we Mszy św. wieńczącej skrzatuskie spotkanie diecezjan. ▲ Tłumy pątników uczestniczyły 16 września we Mszy św. wieńczącej skrzatuskie spotkanie diecezjan.
Ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość

Choć słoneczna pogoda i dobre nastroje pielgrzymów nie zawiodły, słowa, które przyjmowali podczas dwóch dni diecezjalnego święta młodości i wspólnoty, nie były łatwe. Skierował je do nich gość pielgrzymki, abp Grzegorz Ryś, metropolita łódzki. Przestrzegał, by nie dali się odrętwić przez potrzebę normalności. – Jesteśmy często sparaliżowani przekonaniem, że musimy być normalni, przez wszystkich akceptowani, zachowywać się zawsze tak, jak mówi norma – mówił 16 września podczas Diecezjalnej Pielgrzymki.

Dostępne jest 42% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.