Trudno przywrócić tym terenom katolicki krajobraz, który zniknął wraz z przyjściem reformacji. Pustelnik z Polanowa proponuje zacząć od budowania widocznych znaków wiary.
▲ O. Jędryszek z Markiem Nowiczem, twórcą kaplic z figurami św. Jana Chrzciciela i Anioła Stróża.
Katarzyna Matejek /Foto Gość
W ubiegłym roku świat luterański obchodził 500-lecie reformacji zapoczątkowanej przez Marcina Lutra. Do tego świętowania zaprosił także katolików.
Wiadomo, że historia reformacji wiaże się z raną podziału w Kościele. Po 500 latach widać wiele dobrych owoców tego ruchu, jednak nie można też zapomnieć o bolesnych kartach, związanych choćby z historią na Pomorzu. Niekiedy reformacja wprowadzana tu była siłą. Niszczono dzieła sztuki, sanktuaria, zabytki.
Ojciec Janusz Jędryszek, pustelnik ze Świętej Góry Polanowskiej, znalazł więc własną, niestandardową odpowiedź na obchodzenie jubileuszu: postawić „500 kapliczek na 500-lecie”. Chodzi o przywracanie katolickiego charakteru pomorskiemu krajobrazowi.
Dostępne jest 27% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.