Miau i hau na chwałę Bożą

Arkadiusz Wilman

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 42/2018

publikacja 18.10.2018 00:00

Co słychać przy parafii? Szczekanie psów, mruczenie kotów i kwilenie świnki morskiej. Przy kościele w Manowie po raz drugi odbyło się nabożeństwo z błogosławieństwem zwierząt.

Manowo, 7 października. Mimo deszczu przed kościołem spotkało się ok. 40 osób ze swymi ulubieńcami. Manowo, 7 października. Mimo deszczu przed kościołem spotkało się ok. 40 osób ze swymi ulubieńcami.
Arkadiusz Wilman

Okazją było wspomnienie św. Franciszka z Asyżu, obchodzone co roku 4 października. Pomimo niesprzyjającej, jesiennej pogody w nabożeństwie uczestniczyło blisko 40 osób. I tyle samo zwierząt. Od psów rasy chihuahua, przez mieszańce różnej wielkości, koty dachowce, po owczarki niemieckie. Do wspólnej modlitwy w takim gronie zachęcił wiernych ks. Dariusz Jaślarz, proboszcz parafii w Manowie.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.