Śpiewali i tańcowali dla góry

Katarzyna Matejek Katarzyna Matejek

publikacja 28.12.2018 22:06

Cygańska nuta zabrzmiała w Filharmonii Koszalińskiej, by przypomnieć mieszkańcom miasta o inwestycji, którą warto wspomóc: Centrum Pielgrzymkowo-Turystycznym na Górze Chełmskiej.

Śpiewali i tańcowali dla góry Scenę filharmonii opanował cygański żywioł Bogdana Trojanka i zespołu Terne Roma Katarzyna Matejek /Foto Gość

Od wbicia pierwszej łopaty pod budowę Centrum Pielgrzymkowo-Turystycznego na Górze Chełmskiej minęły już ponad 4 lata. Budowla, w której będą się mieścić m.in. wielofunkcyjna aula, kawiarnia oraz Muzeum im. Jana Pawła II, od miesięcy jest już widoczna na szczycie góry Krzyżanki. Dotychczas na budowę wydano ponad 5 mln zł. Potrzeba jeszcze drugie tyle. Jednym ze sposobów zdobycia pieniędzy jest koncert charytatywny, który odbył się 28 grudnia w Filharmonii Koszalińskiej. Przed melomanami wystąpił Bogdan Trojanek z zespołem Terne Roma z repertuarem kolędowym i noworoczno-sylwestrowym.

Podczas koncertowej gali wręczono statuetki - świece zdobione zarysem centrum - osobom wspierającym tę ważną dla Koszalina i regionu inwestycję. Bp Paweł Cieślik, jeden z wyróżnionych w ten sposób, podczas krótkiej przemowy zwrócił uwagę na sposób budowania dobra, który przynosi pokój, a którego wzór zawiera się w betlejemskich wydarzeniach dotyczących narodzin Chrystusa. - Gdy na pierwszym miejscu stawiamy Boga, możemy zbudować pokój na ziemi, tak ważny w obliczu sporów i podziałów w naszej ojczyźnie czy wobec nieporozumień rodzinnych - powiedział biskup senior. - Wyciągnijmy rękę do drugiego człowieka i nawiążmy osłabione relacje z nim.

S. Paulina Kopacz, prezes zarządu Fundacji Przymierze, zauważa, że okres Bożego Narodzenia jest czasem, gdy ludzie chętnie łączą obdarowywanie się nawzajem prezentami z podobnym gestem wobec dzieła budowy centrum. Jak zaświadcza, nie tylko wyprzedano wszystkie bilety na koncert, ale też te cegiełki stawały się świątecznym prezentem.

- Jeszcze w Wigilię przyjechał do nas pan, który w ostatniej chwili, a było to o godz. 16, zamierzał kupić bilety na prezent. I nie przeszkadzało mu, że zostały już tylko oddalone od siebie, pojedyncze miejsca na sali. Widać było, że to był dar z serca - zauważa s. Paulina.

Fundacja dba o to, by prezent-cegiełka był piękny. - Zależy nam, by w ten sposób pomagać ludziom przeżywać świąteczny czas. By poprzez artystyczne wydarzenie dawać radość dla ducha i dla ciała. Doświadczamy na co dzień różnych emocji, różnych przeżyć, a myślę, że muzyka i taniec mogą być właśnie takim radosnym darem - podsumowała s. Paulina. Jak powiedziała, fundacja zamierza kontynuować ten i inne art-projekty na rzecz dzieła na Górze Chełmskiej.

Pani Krystyna, koszalinianka związana z Ruchem Szensztackim i Górą Chełmską, wspiera dzieło budowy centrum, ponieważ czuje się gospodynią wobec tych, którzy przyjeżdżają nad morze i chętnie odwiedzają sanktuarium Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej, ale nie zawsze są godnie przyjęci - ponieważ brakuje infrastruktury, sanitariatów, zadaszenia. - Wiem, że na Górę Chełmską przyjeżdża bardzo wielu pielgrzymów, także w niepogodę. Nie mają gdzie się zatrzymać, gdzie odpocząć - przyznaje p. Krystyna. - A centrum będzie właśnie takim miejscem: będzie tam kawiarenka, sala, w której będzie można powiedzieć tym ludziom o Matce Bożej. Dlatego wspieram to miejsce, jak tylko mogę.

Podczas świątecznego koncertu charytatywnego zebrano blisko 19 tys. zł.

Jego organizatorami były Fundacja "Przymierze", Filharmonia Koszalińska oraz Urząd Marszałkowski. Patronatem honorowym wydarzenie objęli bp Edward Dajczak, prezydent Koszalina Piotr Jedliński oraz wicemarszałek województwa zachodniopomorskiego Tomasz Sobieraj. Patronat medialny sprawował "Gość Niedzielny".