Mszy św. w Środę Popielcową w koszalińskiej katedrze przewodniczył bp Krzysztof Włodarczyk. – Nie budujmy obrazu Boga tylko na podstawie własnych doświadczeń, np. zgorszenia ze strony księdza – usłyszeli wierni w homilii.
Biskup Włodarczyk podczas posypywania głów wiernych popiołem.
ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość
Biskup zwrócił uwagę, że nie należy Wielkiego Postu redukować do umartwienia. – To jest przede wszystkim czas odkrywania na nowo siebie, Boga i relacji z Nim – powiedział.
Jako środek do realizacji tak zdefiniowanego celu biskup zaproponował ciszę. Przypomniał, że nie jest ona prostym brakiem mówienia, ale modlitwą, czyli przebywaniem w obecności Boga. Jak dodał, to właśnie na modlitwie w ciszy człowiek ma szansę odkryć swoją tożsamość umiłowanego dziecka Bożego.
Dostępne jest 30% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.