Benemerenti dla organisty

Karolina Pawłowska

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 13/2019

publikacja 28.03.2019 00:00

W barzowickim kościele zakochał się od pierwszego wejrzenia. Porzucił Śląsk i osiadł na Pomorzu. Codziennie gra tu na organach od blisko 60 lat.

▲	Ignacy Omylak odśpiewał kilkanaście tysięcy Mszy św. ▲ Ignacy Omylak odśpiewał kilkanaście tysięcy Mszy św.
Karolina Pawłowska /Foto Gość

Wierna służba Ignacego Omylaka, organisty i kościelnego z barzowickiego kościoła, została uhonorowana przez papieża specjalnym odznaczeniem.

− To wielkie wzruszenie, bo wcale się tego nie spodziewałem. Owszem, myślałem, że za te lata ktoś mi może podziękuje, ale nie sądziłem nawet, że to będzie medal. I to skąd? Z Watykanu, od samego papieża! – mówi pan Ignacy, zanim jak co dzień usiądzie do instrumentu, żeby zagrać do Mszy św.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.