Zanim przyjedzie karetka

Katarzyna Matejek

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 15/2019

publikacja 11.04.2019 00:00

30 uciśnięć, 2 wdechy – to jest niezmienne od lat. Zmienia się jednak to, że coraz więcej Polaków o tym wie, m.in. za sprawą Szczecineckiej Akademii Ratownictwa.

– Odchyl mocniej głowę – instruuje ćwiczących na fantomie M. Grzegorski. – Odchyl mocniej głowę – instruuje ćwiczących na fantomie M. Grzegorski.
Katarzyna Matejek /Foto Gość

Jeszcze dekadę temu w Szczecinku niewielu potrafiło udzielać pierwszej pomocy. Dziś po ulicach miasta chodzi kilka tysięcy przeszkolonych w tym kierunku osób. Niektóre z nich wykorzystały swoją wiedzę w praktyce.

Umiejętności resuscytacji uczą chętnych zapaleńcy ze Szczecineckiej Akademii Ratownictwa. Co więcej, miastu przybywa specjalistów, bo niektórzy jej uczniowie kształcą się dalej w tym kierunku i z ratownictwem medycznym związują swoją przyszłość.

Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.