– Nie chcemy zatrzymywać paschalnej radości dla siebie, ale wychodzimy dzielić się nią z innymi – mówią pilanie, którzy w wielkanocne niedziele głoszą Dobrą Nowinę na miejskim placu.
Śpiewem, tańcem i świadectwem ewangelizatorzy ogłaszają orędzie o zbawieniu.
Karolina Pawłowska /Foto Gość
Grupa kilkudziesięciu osób śpiewa do wtóru gitar, zachęcając niedzielnych spacerowiczów, by się do nich przyłączyli. – Chcę mówić dziś do wszystkich, którzy są wyprani z miłości, czują się jak wypatroszona ryba. Dzisiaj wiem, że moje szczęście nie zależy od dobrej pracy, powodzenia, pieniędzy, ale od Jezusa Chrystusa – przekonuje przez mikrofon jedna z kobiet, dając świadectwo życia.
Dostępne jest 19% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.