– Jesteście tymi, którzy wołają do Boga także za tych wielu w świecie i w naszej diecezji, którzy nigdy się nie modlą – mówił bp Edward Dajczak do uczestników pielgrzymki Żywego Różańca do Skrzatusza.
Uczestnicy odnowili swoje duchowe zobowiązania.
Karolina Pawłowska /Foto Gość
Do diecezjalnego sanktuarium na doroczne spotkanie zjechało się prawie 2 tys. członków róż różańcowych. To tylko niewielki procent tych, którzy codziennie odmawiają tę modlitwę. Gdyby zebrać wszystkich członków Żywego Różańca w diecezji, uzbierałoby się całkiem spore miasteczko.
– W 2017 r. staraliśmy się policzyć i wyszło nam, że jest nas ponad 20 tys. w diecezji. Jest to najliczniejsza wspólnota modlitewna, obecna niemal we wszystkich naszych parafiach – cieszy się ks. Paweł Wojtalewicz, moderator diecezjalny Żywego Różańca.
Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.