Motocyklem ku… zbawieniu

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 24/2019

publikacja 13.06.2019 00:00

O tym, że taka wyprawa może być szansą na spotkanie Boga, przekonywał miłośników tych maszyn jeden z nich − bp Krzysztof Włodarczyk.

◄	Z kosza motoru K-750, produkowanego w ZSRR w latach 60. XX w., biskup błogosławił wodą święconą jednoślady i kierowców. ◄ Z kosza motoru K-750, produkowanego w ZSRR w latach 60. XX w., biskup błogosławił wodą święconą jednoślady i kierowców.
Katarzyna Matejek /Foto Gość

Czwarta pielgrzymka miłośników motocykli zgromadziła 1 czerwca w Skrzatuszu ponad 250 osób. Ta młoda, bo licząca zaledwie cztery lata tradycja pielgrzymowania do tego maryjnego sanktuarium w pierwszy weekend czerwca skupia brać motocyklową z północnej i środkowej Polski.

Mszy św. sprawowanej w asyście kilku księży motocyklistów przewodniczył bp Krzysztof Włodarczyk, dawniej aktywny motocyklista oraz honorowy członek Bractwa Miłośników Motocykli „Pancerny”.

Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.