I łatwiej, i trudniej

Katarzyna Matejek

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 31/2019

publikacja 01.08.2019 00:00

Pochmurna pogoda nie zachęca do plażowania, toteż na deptaku w Ustroniu Morskim tłumy. Nad nimi powiewa flaga z hasłem: „Jezus daje życie”.

▲	Wczasowicze dotykali wizerunku Miłosiernego, modlili się przy nim. ▲ Wczasowicze dotykali wizerunku Miłosiernego, modlili się przy nim.
Ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość

Snujących się między stoiskami z watą cukrową, kapeluszami i srebrem ludzi mija rozśpiewana grupa. Wystarczy rzucić okiem na niesione przez nią flagi i transparenty, by zorientować się, że są z Kościoła. Mimo wszystko wielu ludzi się zatrzymuje i śledzi wzrokiem wręczaną przez ewangelizatorów ulotkę, a na niej m.in. zaproszenie do kościoła na wieczorną modlitwę o uzdrowienie. Dużo tu ludzi chorych i często to właśnie oni mają odwagę wyjść z tłumu, podejść do obrazu Jezusa Miłosiernego i dotknąć z wiarą wizerunku – jak pani Agnieszka, którą sprowadził tu życiowy dramat – poważna choroba.

Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.