Potrzebne są skarpety, nowe, męskie, w rozmiarach od 40 do 46. To towar deficytowy w więzieniu. Ale równie ważna jest modlitwa. Do obdarowania na św. Mikołaja tym, czego najbardziej potrzeba za kratami zaprasza w akcji charytatywnej kapelan czarneńskiego więzienia.

– Święty Mikołaj kojarzy się dzisiaj przede wszystkim z prezentami, ale z tradycji wiemy, że u biskupa Miry szukali pomocy także jeńcy i więźniowie, a zwłaszcza ofiary niesprawiedliwych wyroków. Dlatego zapraszamy go do więzienia w Czarnem i prosimy o to, czego tutaj brakuje – tłumaczy ks. Marcin Gajowniczek.

Żeby stać się pomocnikiem św. Mikołaja wystarczy przysłać na adres kapelana skarpety i zobowiązać się do modlitwy za obdarowywanego w czasie świąt.

– Wielu z osadzonych nie ma żadnej pomocy z zewnątrz. Ani materialnej, ani duchowej. każdy z nich, pomimo tego co zrobił, nadal jest człowiekiem. A wiem, jak mocne wrażenie na nich robi, kiedy mówię im, że są za murem ludzie, którzy proszą Boga w ich intencji – dodaje kapelan.

Paczki, z dopiskiem „Skarpeta św. Mikołaja” należy kierować na adres: ks. Marcin Gajowniczek, al. św. Józefa 3, 77-330 Czarne.