Kapłaństwo przykute do łóżka

ks. Wojciech Parfianowicz

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 47/2019

publikacja 21.11.2019 00:00

Zmarły 6 listopada kapłan był najstarszym prezbiterem w diecezji. Odszedł po ośmiu latach ciężkiej choroby.

Msza pogrzebowa odbyła się w kościele rektoralnym przy Domu Księży Emerytów w Kołobrzegu. Msza pogrzebowa odbyła się w kościele rektoralnym przy Domu Księży Emerytów w Kołobrzegu.
ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość

Ksiądz Józef Zwiefka urodził się w 1928 roku, a święcenia przyjął z rąk sługi Bożego bp. Wilhelma Pluty w 1958 roku. Ze względów zdrowotnych w 1991 roku przeszedł w stan spoczynku, a od 1996 roku mieszkał w kołobrzeskim Domu Księży Emerytów. Przez ostatnich osiem lat życia był przykuty do łóżka. –

Ksiądz Józef długo umierał, w kapłaństwie i posłudze Kościołowi, ale wiemy też, że przez wieloletnie cierpienie związane z chorobą umieranie to było szczególnie namacalne. Chcemy dziś prosić naszego Pana Jezusa Chrystusa, aby z tego długiego umierania wyrósł piękny owoc dla naszej diecezji – mówił bp Krzysztof Zadarko, który przewodniczył 9 listopada Mszy pogrzebowej.

Dostępne jest 35% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.