Wegetarianizm jest trendy, a abstynencja…

ks. Wojciech Parfianowicz

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 48/2019

publikacja 28.11.2019 00:00

Alkohol nie jest zły, może być jednak źle używany. Niestety, zbyt wielu ludzi przekonało się o tym na własnej skórze. Po diecezji peregrynuje niezwykły krzyż, który jest znakiem ratunku.

Pierwsze czuwanie odbyło się 20 listopada w koszalińskim CEF. Pozostałe organizują kolejne rejony Domowego Kościoła – słupski, szczecinecki i wałecki. Pierwsze czuwanie odbyło się 20 listopada w koszalińskim CEF. Pozostałe organizują kolejne rejony Domowego Kościoła – słupski, szczecinecki i wałecki.
ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość

Niejedzenie mięsa jest coraz częściej uważane za przejaw wyższej kultury, szacunku do stworzenia i zdrowego stylu życia. Ten rodzaj abstynencji promują z zapałem m.in. celebryci, bo wegetarianizm, czy nawet weganizm, stał się po prostu trendy. Jeśli ktoś jednak deklaruje, że jest abstynentem od alkoholu, nie wiedzieć czemu ciągle wzbudza zdziwienie, a nieraz nawet politowanie.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.