Być całym dla Kogoś. Instalacja relikwii św. Jana Pawła II w Słupsku

Katarzyna Matejek Katarzyna Matejek

publikacja 03.12.2019 22:18

W kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Słupsku odbyła się instalacja relikwii św. Jana Pawła II.

Być całym dla Kogoś. Instalacja relikwii św. Jana Pawła II w Słupsku Instalacja relikwii odbyła się według nowej agendy diecezjalnej: wprowadzono je w procesji eucharystycznej, umieszczono przed ołtarzem, okadzono, odczytano po łacinie dekret poświadczający ich pochodzenie. Po zakończeniu Mszy św. uczczono je przez ucałowanie. W końcu trafiły do szklanej gabloty w bocznej nawie kościoła. Katarzyna Matejek /Foto Gość

Relikwiarz z kroplą krwi papieża Polaka 3 grudnia stanął obok trzech innych. Przed kilkoma miesiącami obecne wcześniej w sejfie parafii relikwie św. Urszuli Ledóchowskiej, bł. ks. Jerzego Popiełuszki i św. Faustyny Kowalskiej po remoncie kościoła znalazły w nim wyeksponowane miejsce.

Jak wyjaśnia ks. Jerzy Urbański, proboszcz parafii, szklane gabloty na relikwiarze zostały celowo umieszczone dość nisko, by były "bliżej ludu" i by można było do nich podejść, nabożnie dotknąć. – Ludzie, którzy tu klękają na modlitwę, mogą dzięki temu być fizycznie blisko tych świętych – powiedział proboszcz. – To ma znaczenie, bo pobożność ludowa wyraża się także w żywej wierze w orędownictwo świętych i błogosławionych. Widzimy, że ich obecność ukryta w relikwiach mobilizuje parafian do modlitwy za ich wstawiennictwem.

Z inicjatywą sprowadzenia relikwii św. Jana Pawła II wyszły zelatorki Żywego Różańca – panie pragnęły modlić się za sprawy Kościoła powszechnego, swojej parafii, a także powierzone im przez znajomych właśnie za jego przyczyną. Również obecni w parafii Rycerze Kolumba z najstarszej w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej rady tego zakonu, zawdzięczają temu świętemu wiele.

– Cały czas zgłębiam postać Jana Pawła II, czytam o nim, a wciąż jestem na etapie szukania więcej. Imponuje mi to, w jaki sposób papież uczył nas walczyć ze złem, będąc gwarantem pokoju w czasach zmian ustrojowych w Polsce – powiedział rycerz Bartosz Mirocha. – Fakt, że jego relikwie są odtąd obecne w naszym kościele, nie pozwoli nam tego wszystkiego zapomnieć – podsumował.

Pan Tomasz – również rycerz Kolumba – podkreśla, że to właśnie dzięki św. Janowi Pawłowi II zakon rozwija się w Polsce. – To na jego zaproszenie rycerze przybyli do Polski – zauważył. Jak dodał, osobiście imponuje mu w świętym papieżu całkowite oddanie się Bogu.

Tę cechę podkreślił również ks. Wacław Grądalski, kustosz sanktuarium w Skrzatuszu, prowadzący rekolekcje adwentowe w parafii pw. NSPJ, które zwieńczyła instalacja relikwii.

– Dziś, gdy patrzymy na św. Jana Pawła II w Jezusowej perspektywie patrzenia na miłość, rozumiemy jego zawołanie "Totus Tuus", cały Twój – ks. Grądalski przywołał w trakcie homilii inskrypcję z papieskiego herbu. – My chętnie oddajemy Bogu to, co nam zbywa: chwilę czasu, o ile ją znajdziemy, resztki tego, co zostaje z organizacji naszego życia. A być całym dla kogoś – to właśnie jest miłość. I taka miłość daje odwagę i radość.

To nie koniec planów wprowadzania świętych i błogosławionych w poczet duchowych orędowników parafii pw. NSPJ. Parafia czeka na relikwie sługi Bożego kard.  Stefana Wyszyńskiego. Beatyfikacja tego Polaka została już zapowiedziana przez papieża Franciszka i odbędzie się 7 czerwca 2020 r. w Warszawie.