Bez Boga żadna myśl nie jest dobra

Karolina Pawłowska

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 20/2020

publikacja 14.05.2020 00:00

W kościele pw. Matki Bożej Uzdrowienia Chorych w Dźwirzynie prezbiterzy i wierni pożegnali ks. Ireneusza Żejmę. Z powodu ograniczeń sanitarnych wielu przyjaciół, bliskich i parafian mogło to uczynić jednie duchowo.

▲	Uroczystościom w Dźwirzynie przewodniczył bp Krzysztof Włodarczyk. Ciało zmarłego do grobu odprowadził bp Krzysztof Zadarko. ▲ Uroczystościom w Dźwirzynie przewodniczył bp Krzysztof Włodarczyk. Ciało zmarłego do grobu odprowadził bp Krzysztof Zadarko.
Karolina Pawłowska /Foto Gość

Razem z bp. Krzysztofem Włodarczykiem zebrali się wokół trumny w nadmorskim kościele, w którym ks. Ireneusz rezydował od kilku lat, ratując podupadające zdrowie u boku opiekującego się nim brata – dźwirzyńskiego proboszcza. – W moim życiu dana była mi niezwykła łaska podwójnego braterstwa – krwi i sakramentalnego, niezatartego znaku odciśniętego w duszy. I chyba to pozwoliło mi lepiej pojąć kapłaństwo jako braterstwo – mówił ks. Marek Żejmo, żegnając młodszego brata.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.