W ramach 54. edycji festiwalu zaplanowano w sumie 31 koncertów - w koszalińskiej katedrze oraz w 8 innych miejscowościach Pomorza Środkowego (Bobolicach, Darłowie, Sarbinowie, Mielnie, Jamnie, Ustroniu Morskim, Tychowie i Szczecinku).

W katedrze koncerty odbywać się będą w każdy piątek od 3 lipca do 28 sierpnia o godz. 19.15. W pozostałych miejscowościach - zgodnie z programem, który można śledzić na stronie internetowej Filharmonii Koszalińskiej.

- W związku z trwającą pandemią impreza będzie się odbywała w szczególnym reżimie sanitarnym. Wszystkie osoby, które przybędą na koncert, będą proszone o wypełnienie krótkich oświadczeń dotyczących stanu zdrowia. Będą obowiązywały maseczki. Na koncert zostanie wpuszczonych maksymalnie 150 osób - zapowiedział podczas środowej konferencji prasowej Robert Wasilewski, dyrektor Filharmonii Koszalińskiej, która jest organizatorem festiwalu.

- Niestety, koronawirus pokrzyżował nam plany związane z repertuarem. Jak sama nazwa festiwalu wskazuje, zaproszeni byli wykonawcy spoza naszego kraju, w tym nawet z Filipin. Wielu z nich nie może przyjechać, dlatego musieliśmy ich zastąpić artystami polskimi. Główną rolę odgrywa tu orkiestra Filharmonii Koszalińskiej, która jednak, również ze względu na wymagania sanitarne, nie będzie mogła wystąpić w swoim pełnym składzie - mówi Bogdan Narloch, dyrektor artystyczny festiwalu.

Koszalińska impreza jest największym festiwalem organowym w Polsce, jeśli chodzi o liczbę koncertów, i trzecim - po oliwskim i kamieńskim, jeśli chodzi o lata trwania. W pierwszej części każdego koncertu repertuar stanowi właśnie muzyka organowa, natomiast w drugiej słuchacze mogą zapoznać się z różnymi gatunkami muzycznymi.

Więcej w materiale filmowym z konferencji prasowej.