Dziecko na śmietniku. Tym bardziej widać, jak potrzebne jest okno życia

ks. Wojciech Parfianowicz ks. Wojciech Parfianowicz

publikacja 14.07.2020 13:49

Zwłoki dopiero co urodzonej dziewczynki znaleziono na wysypisku śmieci w Sianowie. Na razie nie wiadomo, kim są rodzice dziecka ani gdzie przyszło na świat.

Dziecko na śmietniku. Tym bardziej widać, jak potrzebne jest okno życia Brama wjazdowa na teren sianowskiego wysypiska. ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość

Dziecko odnaleziono w poniedziałek późnym popołudniem. Zauważyła je jedna z kobiet pracująca przy sortowaniu odpadów. Ciało dziecka zostało zabezpieczone w celu przeprowadzenia sekcji zwłok. Historia poruszyła mieszkańców Koszalina i Sianowa. Podobne zdarzenie miało już miejsce w maju 2016 roku.

Pokazuje też ono, jak bardzo potrzebne jest działające przy Domu Samotnej Matki okno życia. Nie wiadomo, czy noworodek odkryty na wysypisku znalazłby tam ratunek, jednak podobne miejsca spełniają swoją rolę. W koszalińskim oknie życia została już ocalona dwójka dzieci.

Dziecko na śmietniku. Tym bardziej widać, jak potrzebne jest okno życia   Okno życia przy DSM w Koszalinie. ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość

Przez ostatnie kilkanaście miesięcy okno życia było nieczynne ze względu na trwający generalny remont Domu Samotnej Matki. Jak mówi ks. Tomasz Roda, dyrektor Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej, która prowadzi tę placówkę, okno zostanie niebawem ponownie otwarte. Trwają obecnie ostatnie prace przygotowujące DSM do normalnego funkcjonowania.

Szczegóły dotyczące pochówku znalezionego dziecka nie są jeszcze znane.

Przeczytaj także: