Kościół bez ścian. Wieczór z Jezusem w Czaplinku

ks. Wojciech Parfianowicz ks. Wojciech Parfianowicz

publikacja 26.07.2020 10:08

W centrum Czaplinka przez kilka godzin trwało spotkanie ewangelizacyjne prowadzone przez Katolicki Zespół Uwielbienia "Król Dawid". Z propozycji skorzystało kilkadziesiąt osób.

Kościół bez ścian. Wieczór z Jezusem w Czaplinku Na rynku w centrum miasta odbyła się m.in. adoracja Najświętszego Sakramentu. ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość

Na rynku w centrum miasta przed wystawionym Najświętszym Sakramentem klęczy kilkadziesiąt osób. Postronni przechodnie zerkają w stronę sceny, czasami przystając na chwilę. Dwóch młodych ludzi mija scenę ze słuchawkami w uszach, zupełnie jej nie zauważając, albo celowo ignorując. Pewna pani stoi, patrząc na wszystko z dala, kiedy nagle odzywa się jej telefon. Przez jakiś czas nie może odebrać, więc z torebki wydobywają się dźwięki i słowa piosenki Edyty Geppert, ustawionej jako dzwonek. Wyraźnie słychać zdanie: "Szukaj mnie, cierpliwie dzień po dniu, staraj się podążać moim śladem". W tym samym czasie zespół intonuje: "Tak mnie skrusz, tak mnie złam, tak mnie wypal, Panie...".

4 . Wieczór z Jezusem w Czaplinku
Gość Koszalińsko-Kołobrzeski

Był to już kolejny "Wieczór z Jezusem" w Czaplinku, jednak tym razem odbył się nie w amfiteatrze, ale w centrum miasta - 20 metrów od kościoła parafialnego. I jak przyznają organizatorzy, już samo to jest ważnym znakiem.

- Żyjemy w czasach, w których powinniśmy coraz częściej wychodzić z murów kościoła, żeby ludzie zobaczyli, że tacy jak oni, mieszkańcy tego samego miasta, może sąsiedzi czy znajomi, potrafią wyznawać wiarę, przyznawać się do niej, śpiewać na chwałę Pana Boga, po prostu dawać świadectwo. Takie akcje są dzisiaj bardzo potrzebne, ponieważ serca ludzkie opanowuje duch zobojętnienia i niewiary - mówi ks. Andrzej Mimier, salezjanin, od niedawna proboszcz czaplineckiej parafii.

- Jesteśmy tu Kościołem bez ścian. Dobrze jest wejść do świątyni i modlić się w ukryciu, ale dzisiaj jesteśmy bez tych murów. Pokazujemy żywy Kościół - dodaje duszpasterz.

- Mamy tu dzisiaj spotkanie z Panem Jezusem. Być może ktoś przypadkowy, turysta, przechodząc tędy, zainteresuje się tym, co się tu dzieje, zostanie i skorzysta - wyjaśnia Marcin Stefanik, jeden z liderów Katolickiego Zespołu Uwielbienia "Król Dawid".

Sobotnie spotkanie pod hasłem: "Wyjdź z lęku" rozpoczęło się o godz. 15 Koronką do Bożego Miłosierdzia. Po niej czaplinecki proboszcz przewodniczył Mszy św. Następnie przygotowane wcześniej osoby dzieliły się z uczestnikami swoimi świadectwami. Po adoracji Najświętszego Sakramentu odbyła się modlitwa o uzdrowienie i uwolnienie z lęku. Spotkanie zakończyło się Apelem Jasnogórskim.