Jej krótką, ale spektakularną karierę przerwała tragiczna śmierć w katastrofie lotniczej. Na YouTube jej piosenki wciąż mają miliony odsłon. W internecie przybywa nowych, entuzjastycznych wpisów fanów na jej temat. Nie zabrakło ich również w Drawsku Pomorskim, gdzie podczas galowego koncertu swoje interpretacje przebojów piosenkarki zaśpiewali mieszkańcy trzech powiatów: drawskiego, łobeskiego i świdwińskiego.

- Ulubiona piosenka? Bez wątpienia duet z Bogusławem Mecem - mówi bez chwili zawahania Mariusz Nagórski, wicestarosta powiatu drawskiego, gdzie narodził się pomysł na konkursowe zmagania z repertuarem Anny Jantar. Podchwycili go starostowie sąsiednich powiatów, włączając się w fundowanie nagród. 

To sposób na uczczenie 70. urodzin, które w tym roku obchodziłaby piosenkarka, oraz sposób na dodanie otuchy mieszkańcom w niełatwym czasie pandemicznych ograniczeń.

- Ciepło, serdeczność, nawet tytuły tych piosenek niosą nadzieję. Pewnie są też tacy wykonawcy dzisiaj, ale Anna Jantar miała dar do poruszania serc, a to dzisiaj nam się bardzo przyda - przyznaje samorządowiec.  

Jurorzy wybrali laureatów konkursu spośród nadesłanych nagrań. Jak się okazało, ponadczasowe przeboje połączyły pokolenia i style. Po piosenki z repertuaru Anny Jantar sięgnęły wokalistki z koła gospodyń wiejskich, kapeli ludowej, a nawet bardzo młodzi wykonawcy, którzy wokalistkę mogą znać jedynie z archiwalnych nagrań.

- Oczywiście, że znam piosenki Anny Jantar! Są bardzo w moim typie. Świetnie się ich słucha i jeszcze lepiej śpiewa - zapewnia Martyna Maciąg ze Złocieńca. - Pokazała mi ją moja mama, która zasugerowała, żebym zaczęła nad nimi pracować. Usłyszałam i się zachwyciłam. Nie mam jednej ulubionej piosenki, ale w tych utworach dobrze się czuję, dobrze brzmię i mogę pokazać swoje walory głosowe. Te piosenki mają świetną treść, nie są „o niczym”, każda mówi coś wartościowego. Każdy znajdzie piosenkę dla siebie - mówi z zapałem czternastolatka ze Złocieńca.

Martyna swoimi brawurowymi wykonaniami piosenek „Wielka dama tańczy sama” i „Radość najpiękniejszych lat” wyśpiewała sobie najwyższe uznanie jurorów oraz czek na 1000 zł. II miejsce zajęła Bożena Korniluk z Łobza, zaś III - Martyna Frańczak z Kalisza Pomorskiego.

Nie dla wszystkich uczestników nagrody pieniężne były najważniejsze. Rodzina Zienkiewiczów z Łobza potraktowała konkurs jako okazję do zrobienia czegoś razem. I choć nie ukrywają, że wokaliści z nich może okazjonalni, podpili serca drawskiej publiczności.

- Jesteśmy ludźmi pogodnymi, a w wakacje postanowiliśmy zrobić coś razem całą rodziną. Przygotowywaliśmy się bardzo, ale mamy wielką tremę, bo w ogóle nie śpiewamy na co dzień - śmieje pan Bogusław, który razem z żoną Dorotą oraz córeczkami Lenką i Mają zaśpiewali „Przetańczyć chcę z tobą noc".

Wśród laureatów znaleźli się także: Lidia Bernard-Raby, Izabela Kuca, Anna Kondrat oraz zespoły: La Bazuna, Koło Gospodyń Wiejskich „Mielenczanki”, Za Remizą (Powiatowy Dzienny Dom Samopomocy - Ośrodek Rehabilitacyjno-Kulturalny filia w Złocieńcu) oraz Drawskie Słowiki.