Między blokami i opłotkami

Katarzyna Matejek

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 31/2020

publikacja 30.07.2020 00:00

Dom Miłosierdzia z powodu pandemii zawiesił Ewangelizację Wioskową i Nadmorską. Proponuje za to uproszczoną ewangelizację na wsiach i miejskich osiedlach.

	S. Judyta mówi o Bogu, który uczynił ją szczęśliwą. S. Judyta mówi o Bogu, który uczynił ją szczęśliwą.
Zdjęcia Katarzyna Matejek /Foto Gość

W misjach biorą udział bracia i siostry Miłosiernego Pana oraz wolontariusze. W lipcu rozpoczęli oni spotkania z mieszkańcami koszalińskich osiedli.

– To w gruncie rzeczy kontynuacja odwiedzin w domach ludzi samotnych i potrzebujących, jakie realizowaliśmy w czasie pandemii. Teraz chodzimy dwójkami na osiedla, żeby rozmawiać, słuchać, modlić się wspólnie. Jesteśmy dobrze przyjmowani, być może za sprawą habitów, ale widzimy wielką życzliwość koszalinian wobec nas – przyznaje ks. Radosław Siwiński, dyrektor Domu Miłosierdzia Bożego w Koszalinie.

Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.