Włoskie zakończenie festiwalu w Dźwirzynie

Karolina Pawłowska Karolina Pawłowska

publikacja 31.07.2020 21:16

Przez cztery lipcowe wieczory dźwirzyński kościół był sceną dla festiwalu "Stopami po wodzie". Na finał wystąpił Dave Nilaya z koncertem najpiękniejszych włoskich piosenek religijnych.

Włoskie zakończenie festiwalu w Dźwirzynie Dave Nilaya w dźwirzyńskim kościele. Jacek Pechman

Występ pochodzącego z Wenecji piosenkarza, od dekady mieszkającego w Polsce, zakończył I Dźwirzyński Festiwal Piosenki Poetyckiej. To nowe wydarzenie kulturalne, którego zorganizowania podjęły się parafia Matki Bożej Uzdrowienia Chorych oraz kołobrzeska Katolicka Inicjatywa Kulturalna.

W ramach festiwalowych koncertów przez cztery lipcowe czwartki miłośnicy muzyki chrześcijańskiej oprócz najpiękniejszych włoskich piosenek religijnych mogli usłyszeć także kapelę góralską "Hora", Anetę Barcik i szarytkę s. Katarzynę Mierzejewską.

– Cztery koncerty i cztery różne spojrzenia na muzykę religijną. To fantastyczny bagaż emocji na chwałę Pana i nadziei tak potrzebnej w trudnym czasie koronawirusa – przyznaje ks. Marek Żejmo, proboszcz dźwirzyńskiej wspólnoty.

– Bardzo mi na tym zależało, żeby zaangażować w przedsięwzięcie jak najwięcej osób. Chciałem, żebyśmy się poczuli i pokazali, że choć jesteśmy najmniejsza parafią w diecezji, potrafimy coś takiego zrobić – podsumowuje duszpasterz.

– Ponad 30 osób włączyło się w różny sposób i w różnej skali w organizację tegoż przedsięwzięcia. Myślę, że te osoby przekonały się, że stworzenie od podstaw festiwalu mającego szansę na stałe wpisać się w krajobraz kulturalny Dźwirzyna, nie jest wcale takie straszne i trudne. A sam program koncertów był tak ułożony, aby pokazać różnorodność obecną w szeroko rozumianej piosence religijnej, potrafiącej być refleksyjną, ale też i pełną radości – dodaje Jacek Pechman z Katolickiej Inicjatywy Kulturalnej.

Sukces festiwalu ośmielił organizatorów. Jak zapowiadają, muzyczne wydarzenie powróci do Dźwirzyna za rok.