Scena między alejkami

Karolina Pawłowska

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 34/2020

publikacja 20.08.2020 00:00

Od pantomimy po wędrowne przedstawienia, od przedstawień dla najmłodszych po spektakle dla dorosłych. Drawski park na dwa dni zamienił się w estradę dla widowisk plenerowych.

Wydarzenie prezentuje różnorodność sztuk. Wydarzenie prezentuje różnorodność sztuk.
Adam Cygan

Wszystko za sprawą zespołów teatralnych z całej Polski, które zjechały na II Festiwal Teatrów Ulicznych w Drawsku Pomorskim. – Zastanawialiśmy się nad wydarzeniem, które może stać się wizytówką miasta. Na to trzeba zapracować, więc zdajemy sobie sprawę, że wyrobienie marki może potrwać. Ale już ubiegłoroczna, pierwsza odsłona festiwalu zapisała się w naszej pamięci fantastycznymi przestawieniami, świetnym klimatem i zachwyconą publicznością. Tak dzieje się za sprawą profesjonalizmu aktorów i umiejętności trafienia do widzów niezależnie od wieku – mówi Jolanta Pluto-Prądzyńska, dyrektor drawskiego ośrodka kultury, który przygotował festiwalowe przeżycia.

Na wielkiej plenerowej scenie parku w ciągu dwóch festiwalowych dni zaprezentowano kilkanaście spektakli o zróżnicowanej tematyce i formule. O to też chodziło organizatorom. Przedstawieniom towarzyszyły także warsztaty dla najmłodszych i animacje z aktorami. – Chcemy, żeby festiwal był również wydarzeniem edukacyjnym. Jego ideą jest pokazanie różnych form teatralnych – od pantomimy po teatr wędrowny – i umożliwienie najmłodszym kontaktu z aktorami – dodaje dyrektor.

Dostępne jest 27% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.