publikacja 07.10.2020 17:41
Czy zasłużeni koszalinianie otrzymają honorowe obywatelstwo miasta? Trwa zbiórka podpisów pod inicjatywą uchwałodawczą.
Koszalin, 7 października. Konferencja prasowa w siedzibie Civitas Christiana. ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość
Zasługi oraz dorobek muzyczny, pedagogiczny i społeczny państwa Cwojdzińskich są niekwestionowane. Pomimo to pojawiły się pewne problemy z przyznaniem im honorowego obywatelstwa Koszalina. Dlatego w tej sprawie zawiązał się komitet społeczny, który rozpoczął zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem uchwały Rady Miasta w tej kwestii.
O inicjatywie mówili 7 października podczas konferencji prasowej członkowie komitetu: Robert Wasilewski - dyrektor Filharmonii Koszalińskiej, ks. Henryk Romanik - proboszcz parafii katedralnej, Ryszard Pilich z Civitas Christiana oraz dr Marek Bohuszewicz - wieloletni dyrektor Chóru Politechniki Koszalińskiej.
W komitecie są ponadto: prof. Bogdan Narloch z Akademii Sztuki w Szczecinie, Beata Górecka - dziennikarka Polskiego Radia Koszalin, Marcin Sychowski - radca prawny, Anna Załucka - dyrektor Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych w Koszalinie oraz Wojciech Bałdys - muzyk Filharmonii Koszalińskiej i przewodniczący Stowarzyszenia Artystów Polskich w Koszalinie.
Inicjatywę poparli już m.in. rektorzy Akademii Pomorskiej w Słupsku oraz Akademii Muzycznej w Gdańsku.
Podczas konferencji dyrektor Filharmonii Koszalińskiej przedstawił uzasadnienie uchwały:
- Kiedy uświadomiłem sobie, w czym uczestniczę, zadałem sobie pytanie: "Dla kogo ten honor?". To ja osobiście jestem zaszczycony tym, że mogę tym dwóm osobom, pod koniec ich życia, wyrazić szacunek - powiedział z kolei ks. Romanik. - Państwo Cwojdzińscy mają ponad 90 lat. Idąc za poetą, chciałbym zaapelować: "Śpieszmy się kochać ludzi". Nie rozwijajmy tej dyskusji na lata - dodał duchowny.
O kandydatach do tytułu Honorowego Obywatela Koszalina wypowiedział się także R. Pilich: - Gabriela i Andrzej Cwojdzińscy to jedni z nielicznych mieszkańców Koszalina, których biogramy znajdują się w Encyklopedii Powszechnej. Ich dorobek jest znaczący dla polskiej kultury. Ale ich wpływ na życie kulturalne Koszalina i w ogóle na historię tego miasta jest nie do przecenienia. Bez Cwojdzińskich Koszalin wyglądałby inaczej i na pewno gorzej.
Aby projekt uchwały trafił pod obrady Rady Miasta, musi uzyskać przynajmniej 300 podpisów mieszkańców. W rzeczywistości są to dwa projekty, ponieważ tytuł honorowego obywatelstwa jest przydzielany każdej z osób indywidualnie. Komitet chce jednak zebrać więcej podpisów niż wymaga tego prawo, aby w ten sposób pokazać mocne poparcie społeczne dla tej inicjatywy.
Podpisy można składać w siedzibie Civitas Christiana w Koszalinie, w budynkach Filharmonii Koszalińskiej oraz Zespołu Szkół Muzycznych w Koszalinie. Będą one również zbierane przy koszalińskich parafiach. Na liście mogą znaleźć się tylko podpisy osób, które są mieszkańcami Koszalina i tutaj mają czynne prawo wyborcze, a więc są także pełnoletnie.
Kim są Gabriela i Andrzej Cwojdzińscy?
Andrzej Cwojdziński urodził się 25 stycznia 1928 r. w Jaworznie. Jego ojciec Antoni był reżyserem i autorem sztuk teatralnych, a także jednym z założycieli ZAiKS. Matka Maria była śpiewaczką i pianistką.
W latach 1947-1955 studiował w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Krakowie. Uzyskał tam dyplom z dyrygentury (1953) oraz z kompozycji (1955).
Jeszcze pod koniec lat 40. XX w. pracował jako asystent dyrygenta, a następnie dyrygent chóru Filharmonii Krakowskiej, później także Filharmonii Lubelskiej.
W roku 1964 A. Cwojdziński wraz z żoną zamieszkał w Koszalinie. Objął stanowisko dyrektora naczelnego Koszalińskiej Orkiestry Symfonicznej, która po kilku latach jego pracy i zabiegów uzyskała status filharmonii (1971). Funkcję tę piastował do roku 1979.
Jednocześnie był kierownikiem artystycznym Festiwalu Pianistyki Polskiej w Słupsku (1967-1999) oraz Kołobrzeskich Wieczorów Wiolonczelowych (1972-1980). Kilkakrotnie sprawował kierownictwo Światowego Festiwalu Chórów Polonijnych w Koszalinie oraz Koszalińskich Koncertów Organowych.
Andrzej Cwojdziński ma za sobą również wieloletnią pracę pedagogiczną na różnych uczelniach w Polsce. W latach 1951-1953 był wykładowcą w Państwowej Wyższej Szkole Aktorskiej w Krakowie, w latach 1960-1962 - na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Z tej posady, pod presją ówczesnych władz komunistycznych, musiał zrezygnować, bo uważano, że nie można pogodzić pracy dyrektora filharmonii z wykładami na katolickiej uczelni. W latach 1991-1999 wykładał w Akademii Muzycznej w Gdańsku i w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Słupsku. Przez lata uczył też podstaw muzyki i dyrygentury w Wyższym Seminarium Duchownym w Koszalinie oraz współpracował z Diecezjalnym Studium Organistowskim. W roku 1997 r. otrzymał tytuł profesora sztuk muzycznych z rąk prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego.
Koszaliński kompozytor jest autorem wielu (ponad 100) dzieł muzycznych, przeznaczonych do wykonywania na różnych instrumentach, a także koncertów, utworów chóralnych.
Gabriela Cwojdzińska urodziła się 21 lutego 1928 r. w Poznaniu.
Podobnie jak mąż, jest absolwentką Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej w Krakowie. Po przeniesieniu się do Koszalina rozpoczęła pracę pedagogiczną w miejscowej Państwowej Szkole Muzycznej im. Grażyny Bacewicz. Była też pianistką w Filharmonii Koszalińskiej. Wraz z mężem uczyła też w Wyższym Seminarium Duchownym.
Była działaczką opozycyjną, internowaną w czasie stanu wojennego. Po zwolnieniu, w kontakcie z Komitetem Prymasowskim, zajmowała się pomocą osobom represjonowanym i ich rodzinom.
Jako senator I kadencji brała udział w pracach Komisji Kultury, Środków Przekazu, Nauki i Edukacji Narodowej oraz Komisji Spraw Emigracji i Polaków za Granicą. Nie ubiegała się o reelekcję, rezygnując z aktywności politycznej. W 1990 r. była wśród założycieli polonijnego Stowarzyszenia "Wspólnota Polska", przez 13 lat zasiadała w jego władzach krajowych i regionalnych.