Gustowne, pachnące i na zbożny cel

Katarzyna Matejek Katarzyna Matejek

publikacja 14.11.2020 16:50

W Domu Miłosierdzia Bożego w Koszalinie powstają lawendowe woreczki i cedrowe świece. Rękodzieło ma wspomóc dzieła realizowane przez placówkę.

Gustowne, pachnące i na zbożny cel Do wyboru są świece o zapachu cedru, drzewa różanego, sandałowca lub jałowca. No i prawdziwego pszczelego wosku. Dom Miłosierdzia Bożego w Koszalinie

Domowe rękodzieło powstaje w Domu Miłosierdzia, bo - jak deklarują jego mieszkańcy - tu nic się nie marnuje. Ani lawenda rosnąca na polach należących do Domu dla Mężczyzn na Roli, ani wosk ze świec, które wypalały się na ołtarzu kaplicy adoracji domu w Koszalinie.

- Z naturalnego wosku z tych świec tworzymy świece w słoiczkach z dodatkiem olejków zapachowych - informuje Monika Kulik, spod której rąk wychodzi rękodzieło. Jak dodaje, w naturalny wosk wkomponowano zapach cedru, drzewa różanego, sandałowca, jałowca. - To sposób nie tylko na wypełnienie swojego domu zapachem prawdziwego wosku, ale też na wsparcie dzieł Domu Miłosierdzia Bożego.

Przed Bożym Narodzeniem powstaną także świąteczne stroiki - małe wianki.

Gustowne, pachnące i na zbożny cel   Lawenda rosła na polu w Lipiu. Wysuszona pachnie zamknięta w gustownym bawełnianym woreczku. Dom Miłosierdzia Bożego w Koszalinie

Produkty można kupić w Domu Miłosierdzia i w sklepie przy ul. Wyszyńskiego w Koszalinie.