− Pierwszą motywacją jest wdzięczność Panu Bogu za życie i powołanie. Drugą − chęć dodania otuchy w trudnym czasie pandemii − mówi s. Dominika Pac, ustecka duchaczka, która sprawiła miłą niespodziankę, nagrywając piosenkę.
Siostra Dominika Pac CSS.
archiwum prywatne
Jak przyznaje zakonnica, solowe nagranie to raczej jednorazowa akcja, podyktowana tym, co rodziło się w jej sercu przez ostatnie miesiące. Wrzuciła klip do internetu, chcąc dodać otuchy tym, którzy zmagają się z covidową rzeczywistością, pełną niepewności, obaw i złych wiadomości.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.