− Pierwszą motywacją jest wdzięczność Panu Bogu za życie i powołanie. Drugą − chęć dodania otuchy w trudnym czasie pandemii − mówi s. Dominika Pac, ustecka duchaczka, która sprawiła miłą niespodziankę, nagrywając piosenkę.
Siostra Dominika Pac CSS.
archiwum prywatne
Jak przyznaje zakonnica, solowe nagranie to raczej jednorazowa akcja, podyktowana tym, co rodziło się w jej sercu przez ostatnie miesiące. Wrzuciła klip do internetu, chcąc dodać otuchy tym, którzy zmagają się z covidową rzeczywistością, pełną niepewności, obaw i złych wiadomości.
Dostępne jest 27% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.