40, 850, 411 - trzy liczby, które wiele mówią

ks. Wojciech Parfianowicz ks. Wojciech Parfianowicz

publikacja 25.03.2021 14:53

Można nimi opisać świętowany 25 marca jubileusz Wyższego Seminarium Duchownego w Koszalinie. Co oznaczają?

40, 850, 411 - trzy liczby, które wiele mówią WSD w Koszalinie. ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość

Koszalińskie seminarium powstało na mocy dekretu bp. Ignacego Jeża z dnia 25 marca 1981 roku. Wcześniej klerycy z diecezji studiowali w Paradyżu, Poznaniu i Gnieźnie. Dwa pierwsze roczniki diakonów sprowadzone w 1981 i 1982 roku do diecezji, mieszkały jeszcze w Złocieńcu i w Połczynie-Zdroju. Jednocześnie w roku 1982 roczniki III, IV i V zamieszkały w zabudowaniach tymczasowych obok powstającego gmachu nowego seminarium.

Fundamenty budynku poświęcił 26 czerwca 1982 abp Józef Glemp, Prymas Polski, podczas odbywającego się wtedy w Koszalinie zebrania plenarnego KEP. Pierwsi klerycy do obecnego budynku seminarium weszli w roku 1984. Najważniejszym wydarzeniem w historii koszalińskiego seminarium była wizyta w nim papieża Jana Pawła II 1 czerwca 1991 roku.

Przez 40 lat istnienia seminarium do jego drzwi zapukało 850 alumnów. 411 z nich zostało księżmi. Seminarium kierowało 7 rektorów. Pracowało w nim 23 prefektów, 13 ojców duchownych, 8 dyrektorów ekonomicznych i 8 wicerektorów, a także dziesiątki wykładowców i pracowników administracyjnych (duchownych i świeckich). Swoją pracę na rzecz seminarium świadczyły także siostry zakonne: magdalenki oraz po dziś dzień siostry ze Wspólnoty Dzieci Łaski Bożej.

Obecnie w koszalińskim seminarium studiuje 26 alumnów. W skład zarządu wchodzą: rektor, prefekt, dwóch ojców duchownych, dyrektor ekonomiczny oraz moderator i wychowawca roku propedeutycznego w Szczecinku, który działa tam od 8 lat.

40-lecie WSD w Koszalinie.
Gość Koszalińsko-Kołobrzeski