Jest trudniej niż kiedyś. Pielgrzymka maturzystów do Skrzatusza

ks. Wojciech Parfianowicz ks. Wojciech Parfianowicz

publikacja 27.03.2021 11:35

Po raz kolejny nie w Częstochowie, ale w Skrzatuszu spotkali się maturzyści, aby zawierzyć Matce Bożej swoją przyszłość. - Bóg będzie z wami - zapewnił ich bp Edward Dajczak.

Jest trudniej niż kiedyś. Pielgrzymka maturzystów do Skrzatusza Skrzatusz, 26 marca. Przedstawiciele maturzystów odczytują akt zawierzenia. ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość

Pielgrzymka odbyła się 26 marca w reżimie sanitarnym. W sanktuarium mogła być obecna jedynie niewielka grupa przedstawicieli maturzystów z pobliskich miejscowości. Inni łączyli się dzięki transmisji online.

- Mimo wszystko nie chcieliśmy całkowicie rezygnować z pielgrzymki. Matura to jest tak ważny moment w życiu, w którym warto mieć okazję do zawierzenia go Panu Bogu i Matce Bożej. Postanowiliśmy więc ją stworzyć i choć nie w Częstochowie, jesteśmy dzisiaj w Skrzatuszu - mówi ks. Andrzej Zaniewski, diecezjalny duszpasterz młodzieży.

Jak przyznają młodzi, w tym roku wsparcie duchowe jest im szczególnie potrzebne, ponieważ przygotowanie się do matury jest wyjątkowo trudne.

- Nauczycielom trudniej jest przekazać wiedzę zdalnie, a nam ciężej jest się skupić. Pojawia się problem z motywacją - przyznaje Asia z Piły. - Też zwróciłabym uwagę na motywację - potwierdza jej koleżanka Marysia. - Np. nie trzeba wcześnie wstawać, żeby zdążyć do szkoły na 7 rano, tylko wystarczy zrobić to 5 minut przed lekcją. Zupełnie inaczej to wszystko wygląda - dodaje.

Kornel z Wałcza zauważa, że nowoczesne technologie nie zawsze pomagają. - Ciężej jest się skupić, jest więcej rozproszeń w postaci stron internetowych, Facebooka, Messengera. Dochodzi też kwestia zdrowia. Od ciągłego siedzenia przy komputerze pojawia się ból pleców, oczu, głowy - przyznaje maturzysta.

Mszy św. przy łaskami słynącej piecie przewodniczył bp Edward Dajczak. Witając młodych obecnych w sanktuarium i przed ekranami, powiedział:

W homilii m.in. przypomniał młodym, że w tym momencie ich życia, sama matura nie jest jedynym egzaminem, który ich czeka. Biskup zwrócił uwagę, że w dojrzałości chodzi także o zdanie egzaminu z człowieczeństwa i prawdziwej miłości. Do tego zaś, jak podkreślił biskup, warto zaprosić Pana Boga.

- Matura jest ważna, o nią się modlimy i jej nie lekceważymy. Ale orędzie, które tu dzisiaj brzmi, jest takie: Oto wasz Bóg przychodzi do was, przychodzi, by stanąć przy was i zamieszkać w waszym sercu. On jest cudownym ojcem, który nigdy nie przestaje o was myśleć. Szanując waszą wolność, pragnie być z wami i wyzwolić was od tego, co przeszkadza i psuje drogę do szczęścia - mówił biskup.

Cała homilia:

Diecezjalna Pielgrzymka Maturzystów do Skrzatusza.
Dobre Media Nowej Ewangelizacji

Na koniec Mszy św. przedstawiciele maturzystów w obecności biskupa odczytali akt zawierzenia Matce Bożej egzaminów i swojej przyszłości.