Samo się nie przeczyta

Karolina Pawłowska

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 16/2021

publikacja 22.04.2021 00:00

W kościele i przed monitorami, w rodzinnym gronie i podczas lektury indywidualnej – tego dnia nie sposób nie spędzić trochę więcej czasu ze słowem Bożym.

	Po Mszach św. wierni czytali fragmenty Ewangelii św. Jana. Po Mszach św. wierni czytali fragmenty Ewangelii św. Jana.
screen

Wrozpoczynającą Tydzień Biblijny niedzielę wierni wałeckiej parafii św. Antoniego po każdej Mszy Świętej mieli okazję zasłuchać się w Ewangelię Janową. W ten, choć ograniczony pandemią, sposób obchodzili dzień, w którym Kościół szczególnie zachęca do lektury słowa Bożego. – Czytanie Pisma to wspaniała przygoda. Jak bardzo serce zostaje poruszone, kiedy dajemy Bogu czas i zgłębiamy Słowo? Jak coraz bardziej oświetla ono nasze wybory, decyzje, sposób patrzenia na rzeczywistość, jak łagodnieją nasze obyczaje? Jeśli nie spróbujesz, nie mów, że to nic nie da – przekonywał br. Waldemar Korba, proboszcz wałeckiej wspólnoty, namawiając wiernych w kościelnych ławkach i przed monitorami komputerów, by sięgać po Biblię. W kilku praktycznych wskazówkach podpowiadał też, jak czytać, żeby lektura była owocna. – Pierwsza rzecz, to trzeba zarezerwować czas. Samo się nie przeczyta. Trzeba pozwolić Bogu, by oświecał nasz umysł – wyjaśnia duszpasterz.

Dostępne jest 52% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.