(Nie) oczekiwani?

ks. Wojciech Parfianowicz ks. Wojciech Parfianowicz

publikacja 24.05.2021 11:10

Idą w kapłaństwo w momencie, w którym odpowiedź na to pytanie nie jest oczywista. O swoich nadziejach, obawach, planach, mówią tegoroczni neoprezbiterzy.

(Nie) oczekiwani? Neprezbiterzy 2021: ks. Wojciech Borkowski, ks. Mariusz Wolender, ks. Sebastian Kapuściński, ks. Hubert Haber. ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość

Porozmawialiśmy z tegorocznymi neprezbiterami na kilka dni przed święceniami.

Ks. Wojciech Parfianowicz: Z jakimi myślami wchodzicie w kapłaństwo? Jakie pytania zadajecie sobie na progu tej nowej rzeczywistości?

Ks. Sebastian Kapuściński: Zaczynamy posługę w dobie pandemii. Na ulicach słyszymy wykrzykiwane różne hasła. Zadaję sobie pytanie, jak teraz będzie wyglądał Kościół. Czy ten sposób misji kapłana, jakiego doświadczałem w swojej młodości, podczas dojrzewania decyzji o kapłaństwie i w czasie seminarium, będzie jeszcze aktualny? A może trzeba będzie Kościół odkrywać na nowo? Myślę, że na pewno trzeba będzie trochę przeformułować sposób myślenia i działania.

Wielu ludzi bardzo na was czeka. Dzień waszych święceń to diecezjalne święto. Są też jednak i tacy, którzy nawet w sposób wulgarny komunikują, że raczej was nie potrzebują.

Ks. Wojciech Borkowski: Paradoksalnie jest to jakaś szansa...

Cała rozmowa w najnowszym wydaniu "Gościa Koszalińsko-Kołobrzeskiego" (21/2021), który ukaże się już w najbliższy czwartek, a w parafiach będzie dostępny w niedzielę.