Pustynia pośród drzew

Karolina Pawłowska

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 26/2021

publikacja 01.07.2021 00:00

Między Białym Borem a Miastkiem powstaje pustelnia. Największa w Polsce. – To odpowiedź na wielką tęsknotę za Bogiem – mówią jej twórcy.

	Wyposażenie kaplicy powstawało w stolarni brata Józefa  pod okiem patrona ‒ świętego cieśli. Wyposażenie kaplicy powstawało w stolarni brata Józefa pod okiem patrona ‒ świętego cieśli.
Karolina Pawłowska /Foto Gość

Tydzień przed wielkim dniem ciszę zakłóca koparka. Mimo dającego się we znaki upału praca w pustelni wre. Wąskie ścieżki pokrywają się tonami chrzęszczących pod stopami kamyków, pachnie koszoną trawą, transportowaną na taczkach, a w prowizorycznej stolarni brat Józef, pod czujnym okiem patrona, pieczołowicie nakłada kolejne warstwy na własnoręcznie zrobiony krzyż.

Dostępne jest 4% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.