Skarb na krętych dróżkach

Karolina Pawłowska

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 31/2021

publikacja 05.08.2021 00:00

Żeby odkryć zalety pielgrzymowania jakubowego, nie trzeba przemierzać setek kilometrów. Na Camino wystarczy choćby sobotnie przedpołudnie.

Do pątników dołączyli w modlitwie mieszkańcy wsi. Do pątników dołączyli w modlitwie mieszkańcy wsi.
Karolina Pawłowska /Foto Gość

W drogę wybrało się kilkunastu pątników. Na Świętej Górze Polanowskiej, skąd wyruszyli, otrzymali okolicznościowe przypinki, obrazki z modlitwą do św. Jakuba oraz pielgrzymie paszporty – a w nich trzy pamiątkowe pieczątki dokumentujące pątnicze kilometry: w pustelni na szczycie góry, w kościele w Garbnie i w samej Karsince, która stanowiła cel pobożnej wędrówki.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.