W sobotę na parkingu, w niedzielę w ogrodzie

Katarzyna Matejek Katarzyna Matejek

publikacja 03.10.2021 15:06

Świętowanie radości z Bożego stworzenia rozpoczęto w sobotę w Koszalinie, a kontynuowano w niedzielę w Jastrowiu.

W sobotę na parkingu, w niedzielę w ogrodzie Zainteresowaniem cieszyły się warsztaty szycia na maszynie. Katarzyna Matejek /Foto Gość

W tym roku Niedziela św. Franciszka rozpoczęła się już w sobotę. 2 października Caritas Laudato si' gościła uczestników na parkingu przy swojej centrali. W pawilonach przygotowano stoiska z maszynami do szycia, z używaną odzieżą na wymianę, z własnoręcznie wykonanymi różańcami, nie zabrakło zdrowych przekąsek i napojów w ramach ekologicznej kawiarenki. Warsztatom towarzyszyło nauczanie papieża Franciszka i rozmowy o inicjatywach ekologicznych z wolontariuszami z Polski i zagranicy. Spotkanie zwieńczyło czuwanie w kościele pw. Józefa Oblubieńca, które poprowadził o. Damian Basarab OFMConv.

– Sobota to czas zakupów, dlatego świętujemy w podobnym klimacie. A ponieważ chcemy trafić nie tylko do parafian, ale być dostępni dla szerszego grona odbiorców, stąd wybór naszego parkingu jako miejsca pikniku – mówi Malwina Giełdon, koordynator projektu.

Stowarzyszenie On-eko przeniosło na kilka godzin ze Sławoborza na koszaliński parking swoją placówkę, która funkcjonuje od roku jako otwarte dwa razy w tygodniu miejsce wymiany używanych rzeczy: odzieży, książek, zabawek, naczyń, sprzętu gospodarstwa domowego. – Namawiamy w ten sposób ludzi do tego, by nie marnować rzeczy i wykorzystywać je ponownie – mówi Monika Czajka, liderka projektu On-eko. Wymiana jest darmowa, a inicjatywę można wspierać datkiem do puszki, co wystarcza na opłaty czynszowe. – Pomysł zainspirowała encyklika "Laudato si'" papieża Franciszka, a w praktyce wzorowaliśmy się na pewnej poznańskiej podzielni.

Wojciech Szymański ze Szkolnego Koła Caritas działającego przy koszalińskim ekonomie przygotował sznurkowe różańce. Nastolatek odkrywa wartość ekologii, a także same pracę swojego koła. – Dzielimy się ze sobą swoimi przeżyciami, przemyśleniami, razem działamy. Pomaga mi to rozwijać się duchowo, lepiej postrzegać innych ludzi – mówi.

Opiekunka tego koła s. Dalia Matusiak zaświadcza, że o ile zainwestuje się siły w przekonanie młodzieży do aktywności, ona oddaje to z nawiązką. Grupie z ekonoma pomogły w tym projekt Laudato si' przeprowadzony w zeszłym semestrze na terenie szkoły, nauczanie papieża Franciszka oraz czerwcowy wyjazd do miejsc w Polsce związanych z troską o planetę. – Młodzież staje się w ten sposób bardziej świadoma tego, że wiele zależy od ich niewielkich działań – mówi katechetka. Wyraża się to choćby w zakupach, które dokonują: wybierają rzeczy z drugiej ręki, ograniczają konsumpcję i ilość opakowań.

Druga część weekendu ze św. Franciszkiem odbyła się nazajutrz w parafii pw. św. Michała Archanioła w Jastrowiu. Wydarzenie rozpoczęła Msza św., po której pobłogosławiono zwierzęta domowe. W programie pikniku w przykościelnych ogrodach, nad którymi od miesięcy czuwa społeczność zgromadzona wokół projektu Laudato si', znalazły się warsztaty pszczelarskie i stolarskie dla dzieci, zajęcia plastyczne, zawody sportowe, spacery edukacyjne, quiz wiedzy przyrodniczej, wymiana przetworów i sadzonek. Dzień zakończyła loteria fantowa.

Projekty Laudato si' ożywiają parafie, które się w nie zaangażowały. Nawet po zakończeniu działań związanych z samym projektem grupa zapaleńców kontynuuje rozpoczętą inicjatywę, rozwija ją. – Realizacja projektu to ogromne zaangażowanie wspólnot parafialnych. Dzieje się tak od wielu miesięcy nie tylko w Jastrowiu, ale także w Tymieniu, Białogardzie, Sławoborzu, Żydowie i wielu innych miejscowościach. Szczególnie po pandemii to dobry powód do tego, by integrować ludzi i angażować w tworzenie rzeczywistości, z której są dumni, która ich cieszy i sprawia, że gromadząc się tam rozmawiają o Bogu, Ewangelii, Kościele – mówi ks. Tomasz Roda, dyrektor Caritas diecezji. – To ważne, bo dzisiaj każdy człowiek szuka przestrzeni do realizacji siebie. Ale też my jako Caritas takich nowych form musimy szukać i je ludziom udostępniać.