Diecezjanie udostępniają uchodźcom swoje niezamieszkane domy, inni przyjmują ich pod własny dach.
▲ Natalia i Wika z Janą i Artemem oraz z Konradem (w środku), Tomaszem i Wojciechem Barczakami.
Katarzyna Matejek /Foto Gość
Konrad Barczak razem z nieżyjącą już żoną od dekad służył rodzinom – w ramach Caritas, poradnictwa rodzinnego, samorządu. Za tę postawę państwo Barczakowie zostali odznaczeni papieskim medalem Benemerenti. Obecnie w obliczu wojny na Ukrainie pan Konrad nie wahał się ani chwili, by pomóc uchodźcom.
Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.