Oddanie 33 - św. Józefowi

Katarzyna Matejek Katarzyna Matejek

publikacja 12.04.2022 13:53

Słupszczanie trwają w 33-dniowym przygotowaniu przed konsekracją - oddaniem życia w opiekę św. Józefowi.

Oddanie 33 - św. Józefowi Spotkania uczestników odbywają się w Domu Św. Rodziny. Katarzyna Matejek /Foto Gość

Formacja rozpoczęta 29 marca w sanktuarium św. Józefa Oblubieńca NMP w Słupsku trwa 33 dni i w przypadające 1 maja święto tego patrona zwieńczy ją uroczysta konsekracja uczestników – oddanie życia w opiekę  św. Józefa i przyjęcie jego szkaplerza.

Oddanie 33 św. Józefowi odbywa się w tej parafii po raz drugi. W 2020 roku podjęły ten akt 34 osoby, obecnie formują się kolejne 24. Niektórzy z uczestników już dawniej powierzyli się św. Józefowi np. przyjmując szkaplerz jego imienia. Jak zaznacza ks. Władysław Stec-Sala, kustosz sanktuarium i proboszcz, obecne rekolekcje są pogłębieniem duchowości tego patrona. – Nad wejściem do sanktuarium jest motto: "Przez Józefa do Jezusa i Maryi". I dzięki różnym działaniom w parafii widać, że to się naprawdę dzieje. Ludzie coraz chętniej przychodzą na środowe Msze św. poświecone św. Józefowi, przyjmują szkaplerz, jest coraz więcej próśb do niego składanych do skrzynki, a są one bardzo poruszające, niezwykle szczere, dotykające poważnych spraw, dramatów życiowych, rodzinnych – wymienia proboszcz.

Uczestnicy formują się w oparciu o książkę ks. Donalda H. Calloway'a pt. "Konsekracja św. Józefowi". W maju 2019 roku ks. Calloway napisał do papieża Franciszka list z propozycją, aby rozważył ogłoszenie w Kościele Roku św. Józefa. Ojciec Święty spełnił tę prośbę. Jako wielki apostoł św. Józefa, ks. Calloway stworzył trzydziestotrzydniowy program zawierzenia się Opiekunowi Zbawiciela, który formą nawiązuje do słynnego aktu ofiarowania się Jezusowi przez Maryję według św. Ludwika Marii Grignion de Montfort. Trwająca 33 dni formacja to głównie praca indywidualna z książką, zalecona modlitwa osobista oraz 6 spotkań wspólnych.

Oddanie 33 - św. Józefowi   Panią Bożenę budują rozważania autorstwa ks. Calloway'a. Katarzyna Matejek /Foto Gość

– Wartość tych rekolekcji wynika z przemodlenia. Chodzi o coraz bliższą więź z tym świętym. Rozważania oparte są o Litanię do św. Józefa, a my dodatkowo poszerzamy je o siedem nowych wezwań, które do litanii dodał papież Franciszek – wyjaśnia ks. Stec-Sala.

Pani Bożena, mimo że jest z innej słupskiej parafii, od kilku lat regularnie odwiedza sanktuarium, przyjęła też szkaplerz św. Józefa. – Oddaję mu wszystkie sprawy, te ważne, jak egzaminy mojego syna i te codzienne, drobne – mówi słupszczanka. Pamięta sytuację, gdy w słotę biegła do sanktuarium, wołając w duchu "św. Józefie zawierzam ci moją sprawę, bo sobie z nią sama nie radzę". – Józef choć jest w cieniu, ale jego pomoc jest pewna, skuteczna – zaświadcza. Praca z książką daje jej nie tylko dużo informacji o życiu św. Józefa, ale też duchowej strawy.