W Koczale parafianie zapraszają co roku na zabawę bez alkoholu. Ale muszą ją dobrze przygotować.
Ksiądz Andrzej Malczyński prezentuje podczas aukcji monety kolekcjonerskie.
Katarzyna Matejek /Foto Gość
Impreza odbyła się 14 sierpnia na placu przy Gminnym Ośrodku Kultury w Koczale. Koczalska parafiada ma kilkunastoletnią tradycję, a wyróżnia ją to, że odbywa się pod hasłem „Bawimy się na trzeźwo”. Organizatorzy – parafia pw. Narodzenia NMP w Koczale, GOK i darczyńcy – starają się, by zabawa odbywała się w bliskości dnia liturgicznego wspomnienia św. Maksymiliana Kolbego – patrona trzeźwości.
– Chcemy pokazać, że można się bawić także bez procentów i że potrafimy przeżywać radość z bycia razem. Pomaga nam w tym prezentacja dorobku społeczności lokalnej, potencjału, który mamy. To służy całym rodzinom, bo uczestniczą w zabawie dzieci, młodzież, dorośli, każdy znajduje tu coś dla siebie – mówi proboszcz Andrzej Malczyński.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.