Jak dobrze służyć oazowym małżeństwom?

W Koszalinie odbyły się rekolekcje dla par rejonowych Domowego Kościoła.

13 małżeńskich duetów uczyło się wspierać małżonków z DK.
Katarzyna Matejek /Foto Gość

Na przełomie września i października małżeństwa odpowiadające za rejony, w których funkcjonują kręgi Domowego Kościoła, uczestniczyły w rekolekcjach. Weekendowe spotkanie odbyło się w CEF i wzięło w nim udział 13 małżeństw, także spoza naszej diecezji. Jak wyjaśnia Jolanta Soroka, odpowiedzialna wraz z mężem za formację par rejonowych, tematy nauczania dotyczyły zadań takiej pary, drogi formacji w Domowym Kościele oraz cech, jakimi powinny charakteryzować się osoby służące innym we wzroście duchowym i we wspólnocie.

Robert Aftyka z Pokrzywnicy tworzy wraz z żoną parę rejonową dla Piły i Trzcianki. – Żeby tę posługę dobrze pełnić, chcemy na tych rekolekcjach zweryfikować, jakie plany ma dla nas Pan Bóg – powiedział, przyznając, że choć od 12 lat formuje się w Domowym Kościele, to towarzyszy mu trochę niepewności. – Dlatego szukamy woli Boga i liczę, że nie będziemy przeszkadzać w Jego zamiarach.

Małgorzata Olędzka ze Szczecina wraz z mężem będzie pomagała 16 kręgom małżeńskim z rejonu Pogodno. – Dla mnie te rekolekcje są przede wszystkim umocnieniem w wierze, również poprzez świadectwa par, które mają więcej doświadczenia. Wcześniej byliśmy parą animatorską, ale co nas czeka obecnie, nie wiemy – mówi M. Olędzka, nie łudząc się, że nie popełni żadnych błędów. – Zdajemy sobie sprawę, że nie jest to łatwe, ale kierujemy się wiarą, że skoro Pan Bóg nas do tego powołał, w co wierzymy, to On nam w tym pomoże.

Joanna Skwarek z Poznania od 34 lat jest w Domowym Kościele, a obecnie podjęła służbę, nad którą zastanawiała się wraz z mężem od kilku lat. – Wiele dobra spotkało nas w Ruchu Światło−Życie, to wszystko tak bardzo pomaga nam funkcjonować w małżeństwie, rodzinie, że stwierdziliśmy, że przyszedł czas, by dzielić się z innymi tym, co my sami otrzymaliśmy – stwierdziła. Pani Joanna liczy, że rekolekcje nauczą ją, czego unikać w prowadzeniu rodzin oraz jak rozpoznać, w czym powinna sama się wzmocnić.