Ewangelia w obrazkach

Połczyńskiej parafii udało się w niecodzienny sposób zainteresować najmłodszych słowem Bożym.

Unikatowy tom zawiera kilkadziesiąt dziecięcych obrazków.
Katarzyna Matejek /Foto Gość

Autorami „Ewangelii oczami dziecka” są najmłodsi parafianie kościoła pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Połczynie-Zdroju. Przez poprzedni rok szkolny dzieci wykonywały ilustracje do wszystkich niedzielnych czytań z Ewangelii. W ten sposób przez 10 miesięcy powstało kilkadziesiąt rysunków, które złożyły się na unikatową, oprawioną księgę. Jak informuje proboszcz ks. Zbigniew Witka-Jeżewski, „Ewangelia oczami dziecka” zaprezentowana będzie podczas niedzielnych Mszy św. i dostępna do oglądania; stanie się też pomocą duszpasterską podczas różnych okazji, np. Tygodnia Biblijnego.

– Idea tworzenia ilustracji do scen z Ewangelii z jednej strony ma pomóc dzieciom w przyjęciu treści, które są przedstawiane na niedzielnych Eucharystiach, ale też jest to dla osoby tworzącej forma przeżywania wiary. Rysując czy malując, dziecko zwraca uwagę na pewne elementy sceny ewangelicznej – mówi ks. Witka-Jeżewski. Jak dodaje, może to być także wskazówka dla dorosłych, że coś, o czym nie myśleli wcześniej, jest godne uwagi. – W ten sposób mamy szansę uczyć się od dzieci, jak wiele treści zawierają znane nam ewangeliczne sceny.

– Zależało nam, by po wyjściu z kościoła jednak coś w nas zostało z usłyszanego słowa Bożego. To dziecko, które miało zadanie do wykonania, potem w domu siadało z mamą czy tatą do stołu, żeby tę Ewangelię jeszcze raz przeczytać, przemyśleć, co warto umieścić na rysunku – mówi pomysłodawczyni rysowanej Ewangelii Renata Bajdan, prowadząca parafialną scholę.

Pomysł ewoluował przez lata – w ramach otrzymywanych podczas Mszy niedzielnych karteczek „Ziarna” (wydawanych jako pomoce duszpasterskie przez Hlondianum) dzieci, które przynosiły tydzień później swoje już rozwiązane ziarenka, brały udział w losowaniu maskotki – owieczki zabieranej do domu, a w zamian za to miały zilustrować niedzielną Ewangelię.

Pomysł na taką modyfikację propozycji duszpasterskiej „Ziarna” Renacie Bajdan się po prostu przyśnił. – To było, kiedy szukaliśmy jakiegoś rozwiązania, jak jeszcze bardziej zaangażować dzieci w słuchanie słowa Bożego – uśmiecha się pani Renata. Jak przyznaje, realizowanie tego zadania każdej niedzieli od września do czerwca nie było łatwe. – Jednak udało nam się zebrać ilustracje niemal do wszystkich Ewangelii roku, a te, których brakowało, w wakacje uzupełniły inne dzieci. W ten sposób udało się przygotować cały album.